Peter Veres: Mamy szansę wygrać Ligę Mistrzów
W trzeciej kolejce Champions League mistrzowie Polski pokonali wicemistrzów Czech. Zdaniem Petera Veresa, Resovia ma szansę wygrać te rozgrywki, szczególnie jeśli Final Four odbędzie się w Rzeszowie.
Resoviacy w czterech setach poradzili sobie z najsłabszą ekipą grupy C Ligi Mistrzów, Jihostrojem Czeskie Budziejowice. Niemal każdy oglądający to spotkanie zwrócił uwagę na bardzo dobry serwis złotych medalistów PlusLigi. - Jestem bardzo zmęczony. Oczywiście bardzo cieszę się z wygranej, a szczególnie z ostatnich dwóch setów, bo mieliśmy dobrą zagrywkę. Musimy się teraz skoncentrować na następnym meczu. Gramy po dwa mecze w tygodniu. Jesteśmy pełni dobrych wrażeń po zwycięstwie. Aby wygrać w kolejnym spotkaniu z PGE Skrą Bełchatów, musimy jednak zagrać lepiej - powiedział po spotkaniu Peter Veres.
W ostatnich latach Asseco Resovii Rzeszów nie wiodło się w tych rozgrywkach najlepiej. Czy w tym sezonie dla Węgra i kolegów z drużyny celem będzie turniej finałowy? - Minimum (śmiech). Oczywiście mam nadzieję, że tam zagramy. To nie będzie proste, bo w Lidze Mistrzów grają naprawdę najlepsi. Zobaczymy gdzie odbędzie się ten turniej, bo organizując go w Rzeszowie, mielibyśmy ogromną szansę na uzyskanie dobrego wyniku - przyznał i kontynuował: - W naszej grupie jesteśmy uznawani za faworyta i musimy w niej zająć pierwsze miejsce. Potem nie wiadomo z kim zagramy. W innych grupach ważą się losy awansu. Mamy szansę wygrać Ligę Mistrzów, ale musimy pracować, pracować i grać lepiej - stwierdził były zawodnik m.in Dynama Moskwa i Uralu Ufa.Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!