AZS KSZO nie dał szans Wiśle - relacja z meczu AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. - Wisła Kraków

Bez straty seta siatkarki AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. pokonały Wisłę Kraków, utrzymując tym samym pozycje lidera rozgrywek I ligi kobiet.

Anna Soboń
Anna Soboń

Po raz pierwszy w obecnym sezonie kibice w Ostrowcu Świętokrzyskim mieli okazję obejrzeć drużynę trenera Dariusza Parkitnego, której celem jest walka o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Już początek pierwszego seta pokazał, że gospodynie interesuje jedynie zdobycie kompletu punktów. Wyrównana walka trwała tylko do stanu 4:4. Wtedy po kiwce Iwony Kosiorowskiej, kolejnej w wykonaniu Natalii Piekarczyk i błędach ze strony gości, ostrowczanki pewnie "odjechały" rywalkom na 12:5. Pomarańczowo-czarne za sprawą Kingi Hatali dopisywały do swojego konta coraz więcej punktów i przy stanie 20:15 było już niemal pewne, że to gospodynie będą górą w pierwszym secie. W końcówce tej partii siatkarki AZS KSZO pokazały, że świetnie potrafią grać blokiem i to właśnie w ten sposób całą partię zakończyła Magdalena Soter, a ekipa z Ostrowca pokonała przyjezdne 25:16.

W drugim secie również gospodynie prowadziły grę, choć zespół Wisły dwukrotnie wyszedł na prowadzenie – 2:1 i 5:4. Mimo, że siatkarki z Krakowa próbowały nawiązać walkę z lepiej spisującymi się rywalkami, to jednak przewaga AZS KSZO nie podlegała wątpliwości. Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego po skutecznych atakach Kingi Hatali (14:10) i Kamili Ganszczyk (20:15) wydawało się, że pomarańczowo-czarne szybko zakończą tę odsłonę. Jednak ekipa gości złapała wiatr w żagle i gdyby nie sporo błędów po stronie Wisły to ta partia mogłaby być jeszcze bardziej dramatyczna. Końcówka przysporzyła kibicom w hutniczym mieście sporo emocji, gdyż dopiero po dotknięciu siatki przez rywalki z Krakowa, ostrowieckie siatkarki zakończyły partię do 23.

Zmierzające po komplet punktów siatkarki AZS KSZO świetnie rozpoczęły trzeciego seta, choć rywalki do stanu 11:10 dzielnie się broniły i same również starały się punktować. Ostrowiecki team chcąc szybko zakończyć spotkanie zdobył kilka punktów z rzędu i odskoczył ekipie Wisły na 18:12 i 21:14. Wprawdzie drużyna gości goniła wynik, jednak trzecią partię skutecznym atakiem po prostej zakończyła Dorota Dydak i ostrowczanki wygrały tę odsłonę do 18 i całe spotkanie bez straty seta. Tym samym AZS KSZO utrzymał pozycję lidera w ligowej tabeli.

MVP spotkania została Magdalena Soter (AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św.).

AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. - Wisła Kraków 3:0 (25:16, 25:23, 25:18)

AZS WSBiP KSZO: Brojek 9, Piekarczyk 2, Soter 12, Kosiorowska 2, Dydak 3, Hatala 11, Ścibisz (libero) oraz Tobiasz 6, Bawoł 2, Ślęzak 5, Ganszczyk 9.

Wisła: Gądek 8, Kuskowska 2, Mysiak 6, Nabielec 4, Tyrańska 9, Żochowska 5, Borek (libero) oraz Postrożny 2.

Sędziowały: Magdalena Niewiarowska i Luiza Szymańczak (Warszawa).

Widzów: 700.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×