Szanse tylko w pierwszym secie - komentarze po meczu Impel Wrocław - PGNiG Nafta Piła
Impel Wrocław pewnie pokonał PGNiG Naftę Piła w pierwszej kolejce Orlen Ligi. - Jestem zadowolony z gry i zaangażowania moich zawodniczek - stwierdził Tore Aleksandersen.
Makare Wilson (kapitan Impela Wrocław): Wiedziałyśmy, że to nie będzie łatwe spotkanie i byłyśmy przed nim bardzo skoncentrowane. Trenujemy razem dopiero dwa tygodnie i potrzebujemy jeszcze czasu, żeby zacząć dobrze funkcjonować jako drużyna. Wciąż mamy wiele drobnych niedociągnięć do poprawienia.
Tore Aleksandersen (trener Impela Wrocław): Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku. Trenujemy ze sobą od niedawna, a w ostatnim tygodniu dodatkowo przydarzyły się nam drobne kontuzje. Zdobyliśmy ważne trzy punkty. Jestem bardzo zadowolony z naszej gry zagrywką i blokiem, także obrona wygląda coraz lepiej. Wykonaliśmy pierwszy krok, ale przed nami bardzo daleka droga i wiele pracy. Podobało mi się zaangażowanie całego zespołu w ten mecz. Bardzo cieszy mnie też świetna gra Kasi Mroczkowskiej. Po zakontraktowaniu Asi Kaczor zdecydowałem się przestawić Mroczkowską na przyjęcie, bo widziałem już w zeszłym sezonie, że dobrze radzi sobie w tym elemencie. Dzisiaj to potwierdziła. Teraz czeka nas trudny mecz w Łodzi. To bardzo niewygodna hala, gdzie trudno znaleźć punkt odniesienia, ale postaramy się o kolejne zwycięstwo.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!