Niewielkie zainteresowanie tureckich mediów meczem z reprezentacją Polski
Niewiele uwagi poświęca turecka prasa nadchodzącemu meczowi z Polską w ramach rozpoczynających się właśnie na parkietach Polski i Danii siatkarskich mistrzostw Europy.
Próżno szukać skomplikowanych analiz gry polskiej drużyny czy wypowiedzi ekspertów oceniających szanse reprezentacji Turcji w najpopularniejszej codziennej gazecie kraju nad Bosforem - "Hürriyet". Również najpopularniejsze internetowe portale sportowe,
jak np. "Fanatik", ograniczyły się jedynie do podania godziny rozpoczęcia meczu
i miejsca jego rozegrania. Dodatkowo znaleźć można suche fakty dot. rozegranych
w ostatnim czasie sparingów Turków z Bułgarami (zwycięstwo 3:2) i Iranem
(porażka 2:3).
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Więcej uwagi skupia, póki co, turecka siatkówka "niedorosła". Szóste miejsce męskiej reprezentacji na MŚ do lat 21, rozegrane zresztą w kraju spod znaku półksiężyca, czy niedawne otwarcie nowej hali w Bursie (TVF Cengiz Göllü Volleyball Hall pomieści 5000
widzów) z myślą o szkoleniu młodych adeptów siatkarskiego rzemiosła, zyskały
także swoje "prasowe" życie.
Dorosła męska siatkówka w Turcji jest jednak na fali wznoszącej i jej czas wkrótce nadejdzie (siatkówka żeńska ma się już czym pochwalić). Bardzo prawdopodobne sukcesy "Halkbanku" Ankara na arenie międzynarodowej w nadchodzącym sezonie powinny zaowocować wzrostem zainteresowania mediów tą dyscyplina sportu, która, być może, "powalczy" z koszykówką o pozycję numer 2 w sportowo pojemnych sercach Turków.
ME: Polska - Turcja; 20.09.2013, godz. 20:00
Z Adany dla SportoweFakty.pl,
Wojciech Gliniecki
===> Wszystko o mistrzostwach Europy 2013!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
