Dariusz Daszkiewicz dla SportoweFakty.pl: To będą dwa zupełnie inne zespoły i są obawy przed sezonem

Trener Effectora Kielce, Dariusz Daszkiewicz, opowiedział o przygotowaniach do nowego sezonu, składzie swojego zespołu oraz argentyńskich nabytkach.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
- Na dzień dzisiejszy trenujemy bardzo mocno, dwa razy dziennie, od poniedziałku do piątku. Na razie wszystko przebiega zgodnie z planem i na szczęście nie ma urazów - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl szkoleniowiec Daszkiewicz. W poprzednim sezonie Effector Kielce zajął 7. miejsce w PlusLidze. W okresie transferowym kielecką drużynę opuściła większość siatkarzy z Penczewem, Zniszczołem oraz Kozłowskim na czele, a pozostali tylko Adrian Staszewski, Bartosz Sufa oraz Piotr Orczyk. - To będą dwa zupełnie inne zespoły. Tej drużynie, którą teraz budujemy, na pewno trzeba dać czas, żeby ci zawodnicy zgrali się ze sobą i zdobyli potrzebne doświadczenie. Jednak ten przeskok dla niektórych, jak Wolański czy Bieniek, z wieku juniora do seniorskiej siatkówki jest bardzo duży, a do PlusLigi tym bardziej. To są zawodnicy z dużym potencjałem, ale potrzebujący jeszcze czasu na trening i na ogranie się w tej stawce - powiedział trener kielczan.
Czy Dariusz Daszkiewicz znów doprowadzi Effector do ćwierćfinałów PlusLigi? Czy Dariusz Daszkiewicz znów doprowadzi Effector do ćwierćfinałów PlusLigi?
Jak w nowym środowisku odnaleźli się Cristian Poglajen i Bruno Romanutti? - Argentyńczycy to młodzi ludzie i bardzo szybko się zaaklimatyzowali, nie ma żadnych problemów. Po tej przygodzie reprezentacyjnej, powoli wchodzą w nasz trening. Sprowadzaliśmy ich z myślą, że to będą nasi zawodnicy wiodący, którzy przyczynią się do dobrych wyników naszego zespołu - wyraził nadzieję Dariusz Daszkiewicz.

Czy opiekun ekipy z Kielc ma powody do niepokoju przed startem nowego sezonu? - Obawy przed kolejnym sezonem są. Jak wspomniałem, w drużynie jest bardzo wielu młodych zawodników. Co do zawodników zagranicznych, to wielkie gwiazdy przychodziły do Polski i niekoniecznie potrafiły w tej lidze grać. Ja mam nadzieję, że w naszym przypadku nie będzie tego problemu - zakończył.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Jacek Sęk dla SportoweFakty.pl: Zdajemy sobie sprawę z siły PlusLigi i naszego miejsca w szeregu

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×