Bartman jest jednym z najmocniejszych atakujących - rozmowa z Samem Deroo, przyjmującym Casy Modena
Przyjmujący reprezentacji Belgii i Casy Modena w rozmowie ze SportoweFakty.pl wypowiada się na temat mistrzostw Europy, Zbigniewa Bartmana oraz nowego zawodnika Jastrzębskiego Węgla.
Mateusz Lampart: Czy miałeś kiedykolwiek oferty gry z PlusLigi? Jeśli tak, to jakie kluby były zainteresowane twoją osobą?
Sam Deroo: W pewnym czasie dostawałem oferty gry w Polsce, ale ostatecznie zdecydowałem się na grę we Włoszech. Niestety, szczegółów nie mogę ujawnić.
W kolejnym sezonie do twojej drużyny dołączy Zbigniew Bartman. Jak zapatrujesz się na współpracę z polskim atakującym? Miałeś okazję go poznać?
- Nigdy nie miałem okazji go spotkać, ale nie mogę się doczekać na grę razem z nim! Według mnie on jest jednym z najmocniejszych atakujących. To dla mnie i szczególnie dla klubu jest świetną informacją. Dobrze będzie go mieć w jednej drużynie.
- Myślę, że wszystko poniżej ćwierćfinału nie będzie nas satysfakcjonowało. Zgadzam się, że mamy doskonałą okazję do wyjścia z grupy i mam nadzieję, że ją wykorzystamy.
A kto zostanie mistrzem Europy?
- Z pewnością wielkim faworytem mistrzostw będą Rosjanie. Również Bułgarzy będą silni. Oprócz tych dwóch reprezentacji, o podium powalczą także Polacy, Serbowie i Włosi.
Serie A ogarnął kryzys - kluby mają problemy z wypłacalnością. Czołowi gracze opuszczają ligę włoską. Czy kryzys odbije się na poziomie całej ligi?
- Zdecydowanie ogólny poziom trochę spadnie, ale jest także jedna pozytywna strona - nasze szanse w lidze rosną! (śmiech). Na pewno będą to ciągle wspaniałe rozgrywki.
Twój reprezentacyjny kolega, Simon Van De Voorde będzie grał dla Jastrzębskiego Węgla. Jak myślisz, poradzi sobie w Polsce?
- Tak, to bardzo dobry krok w jego karierze. On jest wielce utalentowany. Najważniejsze, że w odpowiednim momencie zdecydował się na wyjazd z Belgii. Jestem pewien, że zostanie jednym z najlepszych środkowych w waszej lidze.
A czy Sam Deroo zagra kiedyś w Polsce?
- Nigdy nie mówię nigdy...
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!