Piotr Makowski: Nie mogę złego słowa powiedzieć na zaangażowanie dziewczyn
Siatkarki reprezentacji Polski od kilkunastu dni przygotowują się do turniejów World Grand Prix i mistrzostw Europy. Piotr Makowski nie ukrywa, że jest bardzo zadowolony z zaangażowania zawodniczek.
Jacek Pawłowski
- Jest tak, jak oczekiwałem. Miałem nadzieję, że dziewczyny z ambicją podejdą do roboty i właśnie tak się dzieje. Nie mogę złego słowa powiedzieć na ich zaangażowanie. Aż miło się patrzy, jak zasuwają na obozie. Najważniejsze, że żadna mi nie marudzi... - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek w wywiadzie dla Super Expressu.
Szkoleniowiec przyznał, że priorytetem podczas przygotowań do sezonu reprezentacyjnego było przekonanie zawodniczek do współpracy. Większość siatkarek - bardziej lub mniej oficjalnie - przed wyborem selekcjonera przyznawała, że trenerem powinien zostać doświadczony obcokrajowiec. PZPS zdecydował się jednak postawić na młodego Polaka. - Najważniejsze było przekonanie wszystkich siatkarek do sensu tego, co robimy. Powoli się udaje. To nie nastąpi z dnia na dzień, ale chciałbym pracować z drużyną w długiej perspektywie i jeśli będzie mi to dane, poradzę sobie - powiedział Piotr Makowski.
Piotr Makowski cieszy się, że zawodniczki ambitnie podeszły do zajęć pod okiem nowego selekcjonera
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.