Czy przybysz z Kataru zakocha się w Polsce?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Podczas środowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy PGE Skrą Bełchatów a Tomisem Constanta w łódzkiej Atlas Arenie pojawi się gość specjalny.

Spotkanie wicemistrza Polski z ekipą z Rumunii obejrzy na żywo prezydent Katarskiej Federacji Siatkarskiej (QVO) Khalid Ali Al-Mawlawi. Zaproszenie na przyjazd do Łodzi otrzymał jeszcze podczas Klubowych Mistrzostw Świata. - Pan prezydent chciał dowiedzieć się, na czym polega sukces siatkówki w Polsce. Doskonale wiedział, że u nas siatkówka stała się bardzo popularna - zdradza kulisy pierwszego spotkania z Al-Mawlawim prezes PGE Skry Bełchatów Konrad Piechocki.

Czy wizyta prezydenta katarskiej federacji pomoże w popularyzacji volleya na Półwyspie Arabskim? - Siatkówka, budując swoją popularność, zdobywa kolejne kraje. Trzykrotnie byliśmy w Katarze i za każdym razem mogliśmy podziwiać organizację Klubowych Mistrzostw Świata. Jestem przekonany, że nasza dyscyplina może tam osiągnąć sukces - przekonuje Piechocki.

Źródło artykułu: