Exodus do Europy trzech reprezentantów Kuby?

Trener Kubańczyków Orlando Samuels Blackwood ogłosił skład kadry na towarzyski mecz z Bułgarią. Zabrakło w niej trzech kluczowych graczy: Simona, Hierrezuelo oraz Leala. Najprawdopodobniej zabraknie ich również w LŚ. Czy trafią do Europy? A jeśli tak, to może do PlusLigi, o czym wspominał ostatnio na łamach portalu SportoweFakty.pl menedżer siatkarski Andrzej Grzyb.

Paweł Sala
Paweł Sala

Czy możemy mówić o trwałych zmianach w reprezentacji Kuby, czy tylko o chwilowej nieobecności podstawowych zawodników? W kadrze na towarzyskie spotkanie z Bułgarią, jak i prawdopodobnie również na tegoroczną Ligę Światową zabraknie trzech filarów drużyny kubańskiej w ostatnich latach, mianowicie Simona Robertlandy'ego, Joandry Leala oraz Raydela Hierrezuelo. Nowym kapitanem Kuby został właśnie ledwie 18-letni Wilfredo Leon, który stanie się jednym z najmłodszych kapitanów w historii Ligi Światowej.

Simona, Leala i Hierrezuelo - srebrnych medalistów mistrzostw świata we Włoszech - z udziału w nadchodzących meczach wykluczyły różne osobiste powody. Choć to obecnie tylko spekulacje, jednak mówi się, iż wymieniona trójka trafi do jednej z lig europejskich - co jest zakazane według kubańskiej federacji. W ostatnich latach najlepszym przykładem kubańskiego gracza, który zrobił karierę w Europie, a nie występuje w kadrze, jest Osmany Juantorena z Trentino BetClic.

Wiele może wyjaśnić się w najbliższym czasie, bowiem menedżer siatkarski Andrzej Grzyb poinformował niedawno portal SportoweFakty.pl, że prowadzone są rozmowy z Kubańczykami z pierwszej szóstki reprezentacji, którzy mają wkrótce zasilić polskie zespoły (Zobacz: >>tutaj<<). Czy będą to właśnie Simon, Leal i Hierrezuelo? Przekonamy się niebawem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×