"Jasny i klarowny". Mistrz świata o składzie Polaków na IO w Paryżu

Igrzyska olimpijskie w Paryżu to najważniejsza impreza 2024 roku dla siatkarzy reprezentacji Polski. Zdaniem Marcina Możdżonka, cytowanego przez tvpsport.pl, skład na turniej we Francji można łatwo przewidzieć.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
Marcin Możdżonek WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Marcin Możdżonek
Do rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Paryżu pozostało jeszcze kilka miesięcy, jednak coraz częściej w mediach pojawiają się prognozy i wypowiedzi ekspertów dotyczące faworytów do medali w Paryżu oraz dwunastki reprezentacji Polski, która powinna powalczyć o upragnione złoto. Zdaniem Marcina Możdżonka, skład naszej kadry już teraz łatwo przewidzieć.

- Skład na igrzyska jest chyba jasny i klarowny dla każdego. Myślę, że tutaj nie będzie wielkich niespodzianek. Może jedna. Zastanawiałbym się nad przyjmującymi. Czy trener dokona roszady na pozycji rozgrywającego? Czy zastąpi kimś Marcina Janusza, który z założenia jest pierwszym rozgrywającym? Też nie wiem. Ja bym trenerowi zaufał. Czego nie zrobi – robi to dobrze. Ma w składzie kapitalnych zawodników i przede wszystkim kapitalnych ludzi. Dajmy mu realizować jego własną koncepcję - powiedział w rozmowie z tvpsport.pl mistrz świata z 2014 roku.

Były środkowy nie ukrywa, że Biało-Czerwoni będą faworytem turnieju w Paryżu. 39-latek uważa, że zespół dojrzał i wyciągnął wnioski z poprzednich niepowodzeń. Od zmagań w Atenach w 2004 roku, nasza drużyna każdorazowo kończyła walkę o medale na ćwierćfinale. Tym razem ma być inaczej.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat zdradza, w jakim stanie zobaczył tatę. "Tak wygląda życie"

- Za każdym razem - od Aten w 2004 roku - przyczyny porażki były inne, chociaż miały wspólny mianownik, czyli ćwierćfinał. W Atenach: niedostateczne doświadczenie. W Pekinie mieliśmy trochę pecha. Tam byliśmy dobrze przygotowani, ale gdzieś głowa nie wytrzymała. W Londynie przegraliśmy z przyszłymi mistrzami olimpijskimi z Rosji. Tam jednak jadąc na igrzyska wiedzieliśmy, że coś jest nie tak, że nie jesteśmy do końca dobrze przygotowani. Potem w Rio de Janeiro - fatalne przygotowanie zespołu, nie mieliśmy najmniejszych szans na cokolwiek, Stany Zjednoczone "przejechały" się po nas 3:0. No i w Tokio trener nie przypilnował tego w sposób, w jaki powinien to zrobić - zauważył Możdżonek.

Rozgrywki grupowe turnieju igrzysk olimpijskich mężczyzn rozpoczną się 27 lipca, a kobiet 28 lipca. Pierwszy etap rywalizacji zakończy się 3 sierpnia u panów i 4 sierpnia u pań. Zmagania toczyć się będą naprzemiennie, co oznacza, że każdy z zespołów po rozegraniu meczu grupowego będzie miał jeden dzień przerwy.

Stawka meczów będzie ogromna już od pierwszego starcia. Wyniki uzyskane w trakcie pierwszej rundy rywalizacji zdecydują bowiem o tym, jak dla danych reprezentacji będzie wyglądała ewentualna dalsza droga do medalu. Po fazie grupowej zostanie stworzona klasyfikacja łączna, która wyłoni pary ćwierćfinałowe.

Zarówno w żeńskich, jak i męskich zmaganiach, udział weźmie 12 reprezentacji, podzielonych na trzy czterozespołowe grupy. To zmiana w porównaniu z rywalizacją w Tokio, gdzie drużyny trafiały do dwóch sześciozespołowych grup, a awansem premiowane były po cztery ekipy. Tym razem prawo gry w kolejnej rundzie otrzymają po dwie najlepsze drużyny oraz dwie kolejne z trzecich miejsc, legitymujące się najlepszym dorobkiem.

Najlepsza ósemka męskich reprezentacji do zmagań powróci 5 sierpnia. Panie wznowią grę dzień później. Spotkania półfinałowe odbędą się 7 i 8 sierpnia (mężczyźni i kobiety).

Mecz o trzecie miejsce panowie zagrają 9 sierpnia o godz. 16:00, natomiast o złoto dzień później o 13:00. Po tym spotkaniu odbędzie się starcie o brąz pań (godz. 17.15). Finał z udziałem najlepszych reprezentacji żeńskich zaplanowano z kolei na 11 sierpnia o godz. 13:00.

Czytaj także:
Mistrz świata skomentował decyzję Grbicia. Nie wszystkim się to spodoba
Leon otrzyma specjalny zastrzyk. Grbić ujawnia szczegóły

Czy reprezentacja Polski awansuje do półfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×