Kurek bez powołania. Zdumiewająca reakcja słynnego kadrowicza

Polacy przystąpią do walki o Igrzyska Olimpijskie w Paryżu bez Bartosza Kurka, który przegrał walkę z kontuzją i nie otrzymał powołania od Nikoli Grbicia. - To wyjdzie obu stronom na dobre - mówi były reprezentant Polski Marcin Możdżonek.

Bogumił Burczyk
Bogumił Burczyk
Bartosz Kurek WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Bartosz Kurek
Trener Nikola Grbić uznał, że Bartosz Kurek potrzebuje chwili wytchnienia po odnowieniu się jego urazu w trakcie rozgrzewki przed ćwierćfinałowym spotkaniem mistrzostw Europy z Serbią.

W związku z tym Polacy udadzą się do Chin na turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich bez swojego kapitana. Jego obowiązki przejmie Aleksander Śliwka. - Nie rozpatrujemy tego w kontekście żadnych obaw. Myślę podobnie, jak trener. Bartosz Kurek w ogóle nie powinien pojechać na turniej kwalifikacyjny. Boryka się z kontuzją już od finału Ligi Narodów. Powinien ją wyleczyć. Nie wiadomo, czy mielibyśmy z niego jakikolwiek pożytek poza opiekuńczym i mentalnym - mówi Marcin Możdżonek, były reprezentant Polski w piłce siatkowej, w rozmowie z WP SportoweFakty.

- Bartek nie jest w stanie siatkarsko nam pomóc. Trudno mówić o jakiejkolwiek formie, skoro zdrowie nie pozwala, by wejść na odpowiedni poziom. Potrzebujemy Bartka zdrowego. Nie poleci tam jeszcze kilku innych zawodników, na przykład Mateusz Bieniek. Mamy wielu wartościowych zmienników, na których można polegać. Oni ten awans dla nas przywiozą. Kadra na braku Bartka nie ucierpi, a lepiej, żeby się wykurował - dodaje.

Polacy rozpoczną zmagania 30 września. Ich pierwszym rywalem będzie reprezentacja Belgii. W grupie Biało-Czerwonych znalazły się także Argentyna, Meksyk, Holandia, Bułgaria i Kanada.

- Spodziewam się kompletu zwycięstw. Cytując klasyka: z kim my tu mamy przegrać? Może z Argentyną, ale jesteśmy od niej zdecydowanie mocniejsi. Zresztą spójrzmy na system awansu na IO. Ten jest dla nas wyjątkowo korzystny. Na dobrą sprawę możemy wszystkie mecze przegrać i wystawić juniorów, by dać im pograć na najwyższym poziomie - kwituje układ sił były reprezentant Polski.

Ekspert zauważa, że sama rywalizacja i tak nie ma kluczowego znaczenia. - Z rankingu i tak awansujemy na upragniony turniej. To kwestia techniczna czy też formalna, w jaki sposób go zdobędziemy. Myślę, że na 95 proc. Po zakończeniu zmagań będziemy mieli bilety do Paryża. Patrząc na aspekty sportowe trudno rozważać inne opcje - podsumowuje Marcin Możdżonek.

Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Szaleństwo na lotnisku, spotkanie z premierem. Zobacz kulisy powrotu siatkarzy

Zobacz także:
Żona Kurka odpowiedziała na atak
Doda odezwała się do polskich siatkarek

Czy trener Nikola Grbić podjął słuszną decyzję, nie powołując Bartosza Kurka na zbliżający się turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×