"To nie może stać się obsesją". Bartosz Kurek ostrzega

Polacy wygrali w tym roku Ligę Narodów, zdobyli mistrzostwo Europy. Teraz przed nimi walka o igrzyska olimpijskie. Czy w Paryżu zdobędą upragniony medal? - Trzeba do tego podchodzić zdroworozsądkowo - powiedział Bartosz Kurek "Polsatowi Sport".

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Bartosz Kurek WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Bartosz Kurek
Emocje po zwycięstwie w ME 2023 jeszcze nie opadły, a reprezentacja Polski już musi myśleć o kolejnym ważnym turnieju. Mowa o kwalifikacjach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich.

Nasi siatkarze nie tylko liczą na wyjazd do Paryża, ale i na to, żeby wrócić ze stolicy Francji z upragnionym medalem. Żeby tak się stało, trzeba będzie jednak przełamać klątwę ćwierćfinałów. Właśnie na tym etapie Biało-Czerwoni kończyli turnieje olimpijskie od 2004 roku.

- Trzeba do tego podchodzić zdroworozsądkowo. To nie może stać się naszą obsesją, bo z obsesjami tak jest, że trzeba się z nich leczyć, a nie za nimi gonić - przyznał w rozmowie z "Polsatem Sport" Bartosz Kurek.

ZOBACZ WIDEO: Zostaliśmy mistrzami Europy! Zobacz kulisy finału z Włochami

Kapitan naszej kadry wierzy, że naszą drużynę stać na to, żeby zrobić upragniony wynik, ale do wszystkiego podchodzi z dużym spokojem. - Oczywiście jest to nasze marzenie i tę grupę stać, aby to marzenie spełnić. Podejdźmy do tego na spokojnie, krok po kroku, a wtedy myślę, że wszystko się może zdarzyć - stwierdził.

Walkę o występ na przyszłorocznych igrzyskach Polacy rozpoczną 30 września. Na turniej udadzą się do Chin. Tam zagrają z gospodarzami oraz Argentyną, Belgią, Bułgarią, Kanadą, Meksykiem i Holandią. Występ w Paryżu zapewnią sobie dwie najlepsze reprezentacje z tej grupy.

Przygotowania do tego turnieju rozpoczną już w połowie tego tygodnia. Wiadomo, że bez Kurka, któremu podczas mistrzostw Europy odnowiła się kontuzja. Właśnie przez nią nie mógł pomóc drużynie w fazie pucharowej.

Jak sam jednak przyznał ma nadzieję, że w drużynie narodowej będzie miał jeszcze przyjemność zagrać. - Mam nadzieję, że to nie był mój ostatni akord w tej reprezentacji i że jeszcze będę mógł zagrać w tej koszulce - powiedział po finale ME w Rzymie.

Atakujący cały czas zmaga się z problemami z biodrem, które rzutują także m.in. na jego kolano i kręgosłup (więcej -->> TUTAJ).

Zobacz także:
Siatkarze przejęli lokal. Szalony Karol Kłos!
Kurek nagle podniósł rękę. Wszyscy wybuchnęli śmiechem

Czy Polacy wywalczą awans na igrzyska w Paryżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×