Co za słowa legendy siatkówki o kadrze Polski! Wyróżnia jednego gracza

Arkadiusz Dudziak 23 Lipca 2023, 10:00

PAP / Adam Warżawa oraz Getty Images/Raphael Dias / Na zdjęciu: Reprezentacja Polski siatkarzy i Giba

• Japończyk jednoznacznie o polskich kibicach

Korespondencja z Gdańska - Arkadiusz Dudziak

Reprezentacja Polski po raz kolejny znalazła się w finale wielkiej imprezy, Biało-Czerwoni po pokonaniu Japonii 3:1 zagrają o złoto Ligi Narodów.

Co sprawia, że Biało-Czerwoni osiągają tak wiele sukcesów? O opinię zapytaliśmy Gibę - trzykrotnego mistrza świata i mistrza olimpijskiego. Brazylijczyk jest jedną z największych legend tego sportu.

- Polska wygląda naprawdę bardzo dobrze. Grają jako drużyna, zespołowo. Mają wiele świetnych zawodników, bardzo długą ławkę - tłumaczy były przyjmujący. - Największym atutem Polaków jest gra systemem blok-obrona - dodaje.

Były przyjmujący kilkukrotnie podkreśla zespołowość jako ogromną zaletę naszej drużyny. W pięknych słowach wypowiada się o jednym z zawodników naszej kadry.

- Nie chciałbym nikogo wyróżniać. Może Śliwkę, który jest niesamowity, jego gra jest nieprawdopodobna. Wielką siłą Polski jest jednak cały zespół - przyznaje Brazylijczyk.

Według naszego rozmówcy nie bez znaczenia jest też fakt, że to właśnie Nikola Grbić jest selekcjonerem Biało-Czerwonych. Serb objął tę posadę w 2022 roku.

- Nikola na ławce trenerskiej to też wielki atut. Był wielkim mistrzem jako zawodnik, teraz jest wielkim mistrzem jako trener - ocenia Giba.

Jednocześnie sam nie może być zadowolony ze wyników swojej reprezentacji. Brazylijczycy odpadli w ćwierćfinale po porażce z Polakami 0:3. Do tego także ich panie pierwszy raz od 16 lat nie znalazły się w najlepszej czwórce Ligi Narodów siatkarek. Niektórzy mówią nawet o kryzysie siatkówki w Brazylii.

- Nie rozpatrywałbym tego w ten sposób. Brazylia awansowała do najlepszej ósemki zespołów, była w Gdańsku. Teraz mamy więcej znakomitych drużyn. Ile lat Japonii nie było w czołowej czwórce? Francja też się pojawiła przecież tak naprawdę mniej niż dekadę temu. Najważniejsze, że Brazylię wciąż możemy oglądać w ósemce - tłumaczy Giba.

W niedzielę o 20:00 odbędzie się finał Ligi Narodów USA - Polska. - To będzie znakomite widowisko - ocenia Giba. Relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj więcej:
Łukasz Kaczmarek wprost, dlaczego Polacy zaczęli grać lepiej