Projekt Warszawa podjął decyzję ws. trenera

Piotr Graban zdobył zaufanie władz stołecznego klubu i pozostanie pierwszym trenerem Projektu Warszawa co najmniej przez dwa kolejne sezony.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Piotr Graban WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: Piotr Graban
- Jest perspektywicznym trenerem, który zna ten zespół od podszewki. Ma też pełną świadomość, że przed nim duże wyzwanie i dużo pracy. Wiem, że większość wolnego czasu poświęca na to, aby podnosić swój poziom z dnia na dzień - powiedział Piotr Gacek, wiceprezes zarządu i dyrektor sportowy Projektu Warszawa.

Piotr Graban do warszawskiej ekipy dołączył w 2019 roku jako asystent Andrei Anastasiego. Później tę samą funkcję pełnił u boku Roberto Santillego, a 28 listopada 2022 roku - po rozstaniu z włoskim szkoleniowcem ze względu na niezadowalające wyniki sportowe - został mianowany pierwszym trenerem drużyny.

I trzeba przyznać, że poradził sobie świetnie, notując z zespołem w rundzie zasadniczej pamiętną serię trzynastu zwycięstw z rzędu. - Doskonale sprawdził się w trudnym momencie zeszłego sezonu, a decyzja o kontynuacji tej współpracy przyszła bardzo naturalnie. Cieszę się, że wspólnie będziemy budować drużynę w dłuższej perspektywie z ambitnym i głodnym sukcesów szkoleniowcem na pokładzie - nie krył swojego zadowolenia w rozmowie dla klubowych mediów Piotr Gacek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu

- Jestem w Warszawie już od dłuższego czasu i cieszę się, że ta współpraca wciąż jest kontynuowana - skomentował Piotr Graban, który miniony sezon w PlusLidze zakończył z Projektem Warszawa na piątym miejscu.

- Mamy świetny zespół, który pokazał w zeszłym sezonie, że może walczyć z najlepszymi jak równy z równym i takie cele przyświecają nam również w kolejnych latach. Jestem pewien, że ponownie sprawimy ogromną radość kibicom, którzy tak licznie dopingowali nas w Torwarze - zakończył szkoleniowiec.

Czytaj także:
Wyczekiwane spotkanie Wilfredo Leona. "W końcu tutaj jestem"
Transferowa bomba! Jeden z czołowych atakujących świata w PlusLidze

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×