Katastrofalny sezon PGE Skry Bełchatów. Konrad Piechocki straci fotel prezesa?
Dla zespołu PGE Skry Bełchatów obecny sezon jest najgorszym w XXI wieku. Drużyna przegrywa kolejne mecze i praktycznie straciła szansę na awans do fazy play-off PlusLigi. Wszystko wskazuje na to, że niebawem w klubie dojdzie do wielkich zmian.
"Jesteśmy sponsorem strategicznym Skry Bełchatów od wielu lat i zależy nam na tym, aby klub się rozwijał i odnosił sukcesy. W ramach umowy sponsoringowej przekazujemy ogromne środki na funkcjonowanie klubu i z niepokojem obserwujemy obecny kryzys. Uważamy, że sytuacja w klubie wymaga radykalnej naprawy i dlatego potrzebne są natychmiastowe zmiany" - poinformowało biuro prasowe PGE.
Przedstawiciele sponsora tytularnego nie ukrywają niezadowolenia z powodu ostatnich wyników. Drużyna co prawda wciąż pozostaje w grze o Puchar CEV, jednak na krajowych parkietach kompletnie zawodzi. PGE Skra Bełchatów nie zakwalifikowała się do ćwierćfinału Pucharu Polski, a obecnie ma już tylko iluzoryczne szanse na awans do fazy play-off PlusLigi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jest w 34. tygodniu ciąży. Zobacz, co robiNajbliższe spotkanie ligowe, zespół prowadzony przez Andreę Gardiniego rozegra w Radomiu z Cerrad Enea Czarnymi. Aktualnie dziewięciokrotni mistrzowie Polski plasują się w tabeli PlusLigi na 11. miejscu z bilansem 8 zwycięstw - 17 porażek i do ósmej PSG Stali Nysa tracą dziewięć punktów.
Do zakończenia rundy zasadniczej, siatkarze PGE Skry zmierzą się jeszcze, poza wspomnianymi radomianami z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębskim Węglem, Indykpolem AZS Olsztyn i LUK Lublin.
Czytaj także:
Reforma, która zamieniła rozgrywki w ligową młóckę [OPINIA]
Karol Kłos w elitarnym gronie. Dokonał tego w ostatnim meczu