"Kto to wymyślił?". Nie zostawił suchej nitki na sztabie Michniewicza

Arkadiusz Dudziak 30 Października 2022, 16:49

Getty Images / Visionhaus oraz WP SportoweFaktyMateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Szymon Żurkowski oraz Czesław Michniewicz

• Neymar zaangażował się w kampanię skrajnie prawicowego prezydenta. W tle wielkie pieniądze

W tym rozgrywkach Serie A zagrał zaledwie... 30 minut. Sytuacja zaalarmowała selekcjonera Czesława Michniewicza. Porozmawiał więc z trenerem Violi Vincenzo Italiano, by dawał więcej więc szans pomocnikowi.

Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl, ta ingerencja nie spodobała się Italiano, który był zdziwiony działaniem naszego sztabu. Jak skomentował w programie "Pogadajmy o piłce" Mateusz Święcicki działania mogą przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.

- Kto to wymyślił? Jaki proces zaszedł w głowie kogokolwiek? Jak można spotkać się z trenerem X i mówić, żeby wystawił danego piłkarza? Pytanie, czemu nie występuje, jest rozsądne. Nie może to być na zasadzie, jakbym ja komuś mówił, jak ma prowadzić program - przyznał Święcicki.

- Fiorentina zaczęła prezentować się lepiej, Luka Jović zaczyna trafiać do siatki i nagle ktoś mówi: "Panie, wystaw Żurkowskiego, ponieważ jest nam potrzebny na mistrzostwa świata" - dodał dziennikarz.

Czytaj więcej:
Hiszpańskie media skomentowały występ Roberta Lewandowskiego
Zobacz bramkę Roberta Lewandowskiego z Valencią na wagę zwycięstwa FC Barcelony

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)