Porażka Niemiec. Co to oznacza dla Polski?

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: mecz Dominikana - Niemcy
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: mecz Dominikana - Niemcy
zdjęcie autora artykułu

Bardzo ważne zwycięstwo w mistrzostwach świata siatkarek odniosła reprezentacja Dominikany, która w Łodzi pokonała 3:1 Niemcy. To ważny wynik z punktu widzenia polskich siatkarek.

Dla obu ekip było to starcie ostatniej szansy, by jeszcze zachować cień nadziei na awans do ćwierćfinału. Podział punktów był więc niemile widziany zarówno w szeregach Dominikany, jak i Niemiec.

- Wciąż jeszcze jesteśmy w grze, a zazwyczaj jest tak, że moje zespoły łapią formę pod koniec wielkich imprez więc... czemu nie? Owszem, nie gramy swojej najlepszej siatkówki, ale nie ma też tragedii. Jeśli udałoby nam się wygrać z Dominikaną, do samego końca mielibyśmy o co grać, a mecz z Polską mógłby być spotkaniem o awans do ósemki - mówił po wygranym 3:1 meczu z Tajlandią w środę trener Niemek Vital Heynen.

Jego zespół rozpoczął piątkowy mecz z animuszem. Przede wszystkim doskonale w ataku czuła się przyjmująca Hanna Orthmann, która wraz z Lina Alsmeier na drugiej flance wykonywała kawał doskonałej roboty na skrzydłach. Wspomagała je na środku Marie Scholzel, a rywalki nie za bardzo wiedziały, co dzieje się dookoła nich. W pewnym momencie na tablicy widniał rezultat 16:8 dla Niemek, co tylko podkreślało ich przewagę. Przewagę dowiezioną do końca w postaci zwycięstwa 25:19.

W drugiej odsłonie świeże siły wstąpiły w zespół trenera Marcosa Kwieka. Przede wszystkim w Brayelin Elizabeth Martinez, która była zdecydowanie najczęściej wybieraną z opcji w ataku przez rozgrywającą Niverkę Dharlenis Marte Fricę. Trudno się temu dziwić, jeśli przyjmująca w tej części gry skończyła 8 z 11 ataków. Dominikanki ponadto wzmocniły zagrywkę i w ten sposób zdystansowały reprezentację Niemiec w tej części gry wygrywając do 18.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze

To dzieło siatkarki z Karaibów kontynuowały w partii numer trzy, gdy cały czas wiatr w żagle łapała wspominana Brayelin Martinez, a także atakująca Gaila Ceneida Gonzalez Lopez. Popełniające dotąd bardzo niewielką liczbę błędów własnych Niemki (4 w pierwszym i 4 w drugim secie) tym razem już się nieco złamały także i w tym elemencie. Heynen próbował reagować wprowadzając Kimberly Drewniok, lecz tego seta nie udało się już uratować.

W czwartej odsłonie duet Martinez-Gonzalez dalej uderzał mocno i skutecznie, a do tego przyjęcie w niemieckim zespole zaczęło szwankować. Tego seta także Dominikana miała pod pełną kontrolą, a reprezentacja Niemiec nie znalazła punktu zaczepienia. To ekipa z Karaibów dopisała sobie trzy punkty i zachowała szanse na awans do ćwierćfinału. Niemki już ją straciły.

Dominikana - Niemcy 3:1 (19:25, 25:18, 25:22, 25:18)

Dominikana: Marte, B. Martinez, Arias, Gaila Gonzalez, Pena, J. Martinez, Castillo (libero) oraz Rodriguez, Guillen.

Niemcy: Kastner, Janiska, Weitzel, Alsmeier, Orthmann, Schoelzel, Pogany (libero) oraz Strubbe, Drewniok, Stigrot.

Z Łodzi - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty

Tabela zapewniona przez Sofascore

Czytaj też: MŚ: poznaliśmy kolejnego ćwierćfinalistę

Źródło artykułu:
Czy Dominikana awansuje do 1/4 finału MŚ?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
dopowiadacz1
8.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jako , że tylko tutaj można skomentować to skomentuję nadgryzienie mostu krymskiego . Otóż te zniszczenia nastąpiły na skutek działań tego samego tajnego oddziału , który wygryzł dziurki w gazr Czytaj całość
avatar
hamtaro
7.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
I co z tego ? mecz Polek z Kanadyjkami to tragedia czy one maja cos z psychiką jeden wybitny mecz a dwa jak by chciały udowodnić ze są ostatnia drużyną w mistrzostwach