ME kobiet: Włoszki wciąż niepokonane, Bułgarki komplikują

Włoszki są wciąż niepokonaną drużyną w tegorocznym czempionacie, co udowodniły wygrywając 3:0 nad reprezentacją Czech. W "polskiej" grupie E sytuacja się nieco skomplikowała za sprawą zwycięstwa Bułgarek, które automatycznie znalazły się w tabeli wyżej od biało-czerwonych.

Kinga Popiołek
Kinga Popiołek

Grupa E

Bułgaria - Hiszpania 3:1 (25:20, 25:16, 21:15, 25:18)

Zwycięstwo Bułgarek nieco skomplikowało sytuację biało-czerwonych w grupie E. Polki nie mają innego wyboru niż walka o zwycięstwa. Z drugiej jednak strony prezentujące się przeciętnie Hiszpanki nie były przed spotkaniem stawiane w gronie faworytek. Zawodniczki Dragana Nesicia kontrolowały przebieg pojedynku za wyjątkiem feralnego, trzeciego seta. Jednakże stare siatkarskie przysłowie nie spełniło się w tym przypadku i w kolejnej partii Bułgarki kontynuowały swoje dzieło.

Grupa F

Czechy - Włochy 0:3 (16:25, 20:25, 23:25)

Zdecydowanymi faworytkami tego pojedynku były Włoszki i chyba niewielu mogło dopuszczać do myśli inny scenariusz. Zaledwie godzinę z prysznicem potrzebowały podopieczne Massimo Barboliniego, aby wciąż utrzymać status niepokonanej drużyny. Początkowo zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego dyktowały warunki gry, czego efektem jest wysokie zwycięstwo do 16. w pierwszym secie. I chociaż w następnych partiach Czeszki poprawiły grę, okazało się to niewystarczające na włoskie siatkarki, które w tegorocznym czempionacie Europy jak dotąd kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×