Gwiazda wraca do gry. USA wzmocnione przed mistrzostwami świata
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych siatkarzy przed mistrzostwami świata dostanie bardzo duże wzmocnienie. Do kadry bowiem wraca podstawowy atakujący.
Jego zmiennik Kyle Russell również nie jest siatkarzem, który rozpala w kibicach ogień. Ten duet zwyczajnie jest dużym spadkiem jakości w stosunku do tego, do czego przyzwyczaili się kibice oglądając Matthew Andersona.
Najlepszym przykładem na brak zaufania do swoich atakujących przez Johna Sperawa był finał wspomnianej wcześniej Ligi Narodów. W nim żaden z duetu, który pojechał do Włoch, nie spełnił oczekiwań. Ostatecznie mecz na pozycji atakującego skończył Torey Defalco, czyli nominalny przyjmujący.
ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furoręDo kadry po nieobecności wraca Matthew Anderson. Jedna z największych gwiazd zespołu, będzie gigantycznym wzmocnieniem reprezentacji. Być może nawet z automatu ustawia Amerykanów w gronie trzech największych faworytów.
Turniej rozpocznie się 26 sierpnia w Katowicach. Reprezentacja USA na inaugurację zmierzy się z kadrą Meksyku. W grupie na Amerykanów czekają także Bułgarzy i Polacy. Z kolei finał walki o mistrzostwo świata zaplanowany jest na 11 września i również odbędzie się w katowickim Spodku.
Zobacz też:
Kibice znów dali czadu! Biletów na mecze Polaków w mistrzostwach świata brak
Reprezentacja Włoch osłabiona! Gwiazda nie zagra w mistrzostwach świata