MŚ, gr. E: Amerykanie zapewnią sobie awans? - zapowiedź meczu Argentyna - USA
Niedzielne popołudnie w Łuczniczce może być szczęśliwe dla reprezentacji USA. W przypadku zwycięstwa, Amerykanie zapewnią sobie awans do kolejnej rundy, jednak starcie z Argentyną nie będzie łatwe.
Z kolei Amerykanie w sobotni wieczór pokonali reprezentację Australii 3:0. Zespół trenera Johna Sperawa wciąż liczy się w grze o najlepszą szóstkę polskiego mundialu. Warunkiem, aby tak się stało, musi być zwycięstwo nad Argentyńczykami, najlepiej bez straty punktowej. - Przyjechaliśmy do Polski z zamiarem wywalczenia medalu. Najlepiej złotego, ale samo wejście na podium mistrzostw świata też byłoby wspaniałe - mówił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl przyjmujący, Paul Lotman.
Gra amerykańskiego zespołu opiera się przede wszystkim na skrzydłach. Z przyjęcia na atak przestawiony został Matthew Anderson, a o odbiór zagrywki odpowiedzialni są Taylor Sander oraz Lotman, który w trakcie turnieju wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie. W sobotnim meczu z reprezentacją Australii skutecznie spisali się również środkowi - David Lee oraz Maxwell Holt.
Niedzielny pojedynek będzie miał znaczenie dla losów tabeli grupy E. Czy Amerykanie postawią kropkę nad "i", awansując do kolejnej fazy mistrzostw świata? A może Argentyńczycy zwycięstwem zakończą zmagania w polskim mundialu?
Argentyna - USA /Bydgoszcz, 14.09.2014, godz. 16:30
MŚ, gr. E: Jankesi zagrali koncertowo - relacja z meczu Australia - USA