Denis Kaliberda: Polska jest idealnym miejscem dla siatkówki
Przyjmujący reprezentacji Niemiec przyznał, że rozegranie mundialu w naszym kraju to znakomity pomysł. Wyraził jednocześnie nadzieję, że jego zespół powalczy o najlepszą szóstkę turnieju.
W starciu z Koreańczykami reprezentacja Niemiec nie pozwoliła już sobie na takie momenty dekoncentracji, jak w rywalizacji z Tunezją, która dość niespodziewaniu ekipie z Europy urwała jednego seta. - Wiemy, że musimy grać dobrze i wygrywać. Jesteśmy na mistrzostwach świata. Obserwuje nas w samej hali kilka tysięcy kibiców, dlatego nie trudno o motywację i odpowiednie przygotowanie się do gry - wyjaśnił 24-letni przyjmujący, który w niedzielę zdobył najwięcej punktów w zespole (14 - wszystkie atakiem).
Nasi zachodni sąsiedzi mają dobrą pozycję startową przed kolejną fazą mistrzostw. Dotychczas przegrali tylko z Brazylią, dlatego drugą rundę rozpoczną z sześcioma oczkami na koncie. Dzięki temu w tej chwili plasują się na trzecim miejscu w grupie F. - Myślę, że możemy być bardzo szczęśliwi z tego, że zabieramy ze sobą sześć punktów dalej. Z taką bazą możemy pracować i mieć nadzieję na dobry wynik. Oczywiście mogliśmy spisać się lepiej, wyrywając coś Brazylii, ale mimo porażki z nią, nie jesteśmy w złej sytuacji przed kolejną rundą - podsumował jeden z liderów niemieckiej kadry. - W starciach przeciwko Kanadzie, Chinom i pozostałym zespołom musimy udowodnić, że zasługujemy na awans do pierwszej szóstki - dodał.Niemcy atmosferę polskich hal doskonale poznali już przed rokiem, podczas mistrzostw Europy, których pierwsza faza odbyła się w Trójmieście. Naszym zachodnim sąsiadom w fazie grupowej poszło znakomicie, bo w pobitym polu pozostawili Rosję i Bułgarię, ale z turniejem pożegnali się niewiele później, w ćwierćfinale. - Mundial to coś wyjątkowego. Nie odbywa się co dwa lata jak mistrzostwa Europy. Myślę, że rozgrywanie tego turnieju w waszym kraju to znakomity pomysł. Jestem zaszczycony, że mogę brać w tym udział. Każdy mecz oglądają tłumy. Polska to idealne miejsce dla siatkówki - zakończył Kaliberda.
Z Katowic dla SportoweFakty.pl,
Marcin Olczyk