Rio 2016: Niespodzianka! Piłkarki ze Szwecji lepsze od faworytek z USA

Reprezentacja Szwecji awansowała do półfinału turnieju piłki nożnej kobiet. Skandynawki wygrały w konkursie rzutów karnych 4:3 z USA. Tym samym mistrzynie świata niespodziewanie nie zdobędą medali na igrzyskach olimpijskich.

Sebastian Szczytkowski 12 Sierpnia 2016, 20:55

Po 20 minutach pierwszego ćwierćfinału Amerykanki miały 70 procent posiadania piłki. Liderki rankingu FIFA były faworytkami każdego meczu na igrzyskach olimpijskich i świadome tego Szwedki przyjęły rywalki na własnej połowie.

Długo optyczna przewaga reprezentacji USA nie skutkowała sytuacjami podbramkowymi. Co prawda kotłowało się w polu karnym Skandynawek, ale za każdym razem ostatni ruch należał do nich. Dopiero w 27. minucie Hedvig Lindahl obroniła pierwsze celne uderzenie Alex Morgan.

Dobrze zorganizowane Szwedki nie pozwalały faworytkom na złapanie rytmu. Od czasu do czasu próbowały ripostować, głównie po stałych fragmentach, ale Hope Solo wyciągnęła wnioski po poprzednim nieudanym meczu i królowała na przedpolu. Trzy Korony oddały przez godzinę jeden strzał w światło bramki USA.

Przełom nastąpił w 61. minucie. Fenomenalne podanie prostopadłe posłała 40 metrów do przodu Meghan Klingenberg. Wybiegła do niego w tempo Stina Blackstenius i w sytuacji sam na sam uderzyła obok Solo do bramki. Szwecja wyszła na niespodziewane prowadzenie, a gola zdobyła zmienniczka, która wbiegła na boisko zamiast kontuzjowanej Fridoliny Rolfo.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": Copacabana uczy tolerancji (źródło TVP)

Rozpoczęła się nawałnica Amerykanek. Miały dwa kwadranse, by odrobić stratę gola. Dzielne Europejki zostały złamane w 77. minucie. Alex Morgan strzeliła z bliska na 1:1, a piłkę dostarczyła jej rywalka Jessica Samuelsson. Futbolówka trafiła Szwedkę w twarz zanim ta zdążyła się schylić, więc faworytki miały dużo szczęścia.

Wynik utrzymał się do końca regulaminowego czasu i dogrywki. Piłka lądowała co prawda w obu bramkach, ale sędzia widziała przyczynę, by goli nie uznać, więc musiała zarządzić konkurs rzutów karnych.

W jedenastkach reprezentantki USA zmarnowały dwa strzały, natomiast Szwedki spudłowały tylko raz i niespodzianka stała się faktem. Jankeski nie zagrają w półfinale igrzysk olimpijskich pierwszy raz w historii.

USA - Szwecja 1:1 (0:0, 1:1, 1:1) k. 3:4
0:1 - Stina Blackstenius 61'
1:1 - Alex Morgan 77'

Rzuty karne:

X - Alex Morgan
0:1 - Lotta Schelin
1:1 - Lindsey Horan
1:2 - Kosovare Asllani
2:2 - Carli Lloyd
X - Linda Sembrant
3:2 - Morgan Brian
3:3 - Caroline Seger
X - Christen Press
3:4 - Lisa Dahlkvist