Rio 2016: Piotr Kantor i Bartosz Łosiak zmiażdżyli rywali w olimpijskim debiucie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SEBASTIAN KAHNERT /
PAP/EPA / SEBASTIAN KAHNERT /
zdjęcie autora artykułu

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak, reprezentanci Polski w siatkówce plażowej, odnieśli pewne zwycięstwo 2:0 nad niemiecką parą Markus Bockermann/Lars Fluggen. Nad swoimi rywalami przeważali w każdym elemencie.

Dla Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka spotkanie z parą Markus Bockermann/Lars Fluggen było debiutem na igrzyskach olimpijskich. Mimo to Polacy grali spokojnie, od samego początku nie było widać po nich żadnej tremy.

Już w pierwszym secie Biało-Czerwoni postawili na mocny serwis, który sprawiał rywalom duże problemy, co przekładało się na skuteczność ich ataku. W tym elemencie Niemcy mieli kłopot przez cały mecz - nie dość, że musieli odbierać trudne zagrywki, to jeszcze na siatce czekał na nich wysoki blok.

Kantor dobrze czytał zamiary przeciwników, o czym świadczą statystyki, zdobył aż pięć punktów blokiem. Bockermann i Fluggen męczyli się w ataku, a nasi reprezentanci wręcz przeciwnie. Wystarczy wspomnieć, że w premierowej odsłonie Łosiak skończył wszystkie siedem piłek! Wprawdzie na przestrzeni całego pojedynku Niemcy atakowali częściej, ale mieli niższą skuteczność.

Zwycięstwo pary Kantor/Łosiak w stosunku 2:0 może napawać optymizmem. Gra Polaków mogła się podobać, a po kontuzji kciuka Kantora nie ma już żadnego śladu.

Kolejny mecz Piotr Kantor i Bartosz Łosiak rozegrają w poniedziałek 8 sierpnia. Ich rywalami będą Nikita Liamin/Dmitrij Barsouk. Początek meczu o godzinie 17:00 czasu polskiego.

Porównanie statystyk:

Piotr Kantor Bartosz Łosiak Polska Element Niemcy Markus Bockermann Lars Fluggen
213Asy serwisowe110
246Błędy w zagrywce954
151530Ataki wykonane442222
111122Ataki skuteczne241113
505Bloki000
257Obrony716

ZOBACZ WIDEO Polacy faworytami nie są, ale nie można ich lekceważyć (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Komentarze (0)