W Azotach kolejna kluczowa decyzja. Znamy trenera na nowy sezon
Nie będzie zmiany na ławce Azotów Puławy. Za wyniki brązowych medalistów PGNiG Superligi nadal będzie odpowiadać Robert Lis.
W kolejnych rozgrywkach Azoty są już właściwie pewne brązowego medalu w PGNiG Superlidze, wcześniej były bliskie pokonania Łomży Vive Kielce i Orlenu Wisły Płock. Prezes Jerzy Witaszek nie ukrywa zadowolenia z pracy Lisa.
- Przyszedł do nas w trudnym momencie i wywiązał się ze swoich zadań. Mamy dużą przewagę nad czwartym zespołem w tabeli, poza tym zagramy w półfinale Pucharu Polski. Wywiązał się ze swojej roli, nie mam powodów, by dokonywać zmiany. Trener Lis będzie prowadzić Azoty w kolejnym sezonie - zapowiada prezes Witaszek.
Wcześniej Azoty były aktywne na rynku transferowym, pozyskały m.in. obrotowego reprezentacji Ukrainy Iwana Burzaka i kadrowicza Kacpra Adamskiego. Najważniejszym ruchem jak do tej pory były przedłużenie umowy z niekwestionowanym liderem zespołu Michałem Jureckim.
ZOBACZ:
Poważne kłopoty zdrowotne wielkiego gwiazdora