Gonitwa Polaków. Mistrzowie Europy znowu na wyciągnięcie ręki

na dwójce, ale jako wysunięty wtedy sporo przeszkadza. Olej no reżyser gry bez niego byłoby ciężko. Jednak liczę na Jędraszczyka może momentami poszarpię. Mega dużo będzie zależało od Szymona jak będzie miał dzień jest gwarantem nawet 8 bramek. Jeśli nawet nie to obrońcy będą swoją uwagę skupiać na nim i wtedy naturalnie będzie więcej miejsca dla innych. O skrzydłowych i bramkarzach nie warto pisać bo to klasa sama w sobie. A Kamil jak będzie dostawał dobre piłki to co rzut to bramka.

rozumiem. Nie mniej jednak pewna selekcja została zakończona i na tę chwilę jeśli chodzi o lewą rękę nikogo lepszego nie znajdziemy. Trzeba mieć nadzieję, że Jarzyn jako jeden z najbardziej doświadczonych nie będzie popełniał tak głupich błędów, jakie mu się zdarzają w ostatnim czasie. Zadziwia mnie jednak to, ze wygląda tak słabo rzutowo, bo co by nie mówić rzut był zawsze jego mocna stroną, tak jak i gra z kołem. Może jest jakiś problem, o którym nie wiemy ...? Nie mniej jest on obecnie kadrze potrzebny jako jedyny wysoki leworęczny. Trzeba wierzyć, że wskoczy na poziom chociażby z MŚ 2017. Na tym zakończę ten wątek. Co do innych nazwisk, to o Paczasie i Majdzinie napisano już wszystko. Obu życzmy jak najwięcej zdrowia i wytrwałości, a w przypadku Maćka na pewno sporo lat grania przed nim. Chyba też trzeba postawić na delikatniejszą ligę (Polska, Szwecja, Dania?) aby grać mniej intensywnie, mnie fizycznie i w spokoju przygotowywać się do kadry. Jeśli się wyleczy i wróci na swój normalny poziom, to na pewno jako drugi z pół prawych swoje jeszcze tej reprezentacji da. Co do innych nazwisk, to przede wszystkim uważam, że podstawowym błędem było zrezygnowanie z takich ludzi jak Szpera czy Zadura, jako opcji ratunkowych w takich sytuacjach jak obecna. Szczególnie Zadura, który tak naprawdę nigdy nie dostał prawdziwej szansy i okazji do pokazania się. Uważam, że w obronie dałby nam dużo jakości. Zapomnijmy póki co na razie o Dudkowskim czy Tomczaku. Pierwszy nie wiem czy kiedykolwiek wejdzie na poziom reprezentacji, a drugi sami widzimy, że musi jeszcze dużo wiader mleka wypić. Działakiewicz słabo prezentuje się w Gummersbach, gra niewiele, rzuca na słabym %, robi sporo błędów. Myślę, że sam jest zaskoczony poziomem 2 Bundesligi. Wiemy, że Widomski to mega talent ale dajmy mu najpierw szansę sprawdzić się w warunkach meczowych na poziomie Superligi, a potem myśmy o kadrze. Chociaż tak jak w przypadku Oleja, można było się pokusić o sprawdzenie go w trakcie zgrupowania. Przecież Olej też jeszcze jako uczeń SMS-u bywał na zgrupowaniach kadry, a mało tego nawet był w składzie na mecze towarzyskie i jak pamiętam rzucił chyba nawet bramkę czy dwie? Grał wtedy na lewej połówce. Tak mi się coś wydaje? Reasumując, patrząc na poszczególne nazwiska i ich historie, to nie mamy na tę chwilę lepszego na prawe rozegranie niż Jarzyn. Pozostaje nic innego, jak tyko czekać. No, a wracając do meczowej "16", to pytania padają pewnie takie: czy brać 3 środkowego, kto z praworęcznych jako opcja ratunkowa na PR (dla mnie Beckman albo Olej w ustawieniu z Jędraszczykiem na środku) czy zrezygnować z jednego kołowego czy lewego skrzydła, tak aby Chrapek mógł być w składzie, kto podstawowym zmiennikiem dla Sicia? Myślę, że te wybory będą zachodziły w zależności od konkretnego przeciwnika. Generalnie nie zazdroszczę trenerom ale wierzę, że dokonają najlepszych wyborów.

jest z drużyną na co dzień i widzi skład w różnych zestawieniach itd. Wierzę, że sztab wie co robi choć można mieć wątpliwości pamiętając mecz ze Szwajcarią i przyglądanie się bierne temu co bez żadnej krępacji robił sobie z nami Szmid .... No ale to już historia. Widać, że kadra dojrzała, jest zgrana, a pierwsza "7" powinna wyglądać naprawdę mocno. Pozostaje jednak kilka pytań, co do konkretnych nazwisk i ustawień pomiędzy nimi. Pisząc o tzw. pierwszej "7" mam na myśli ustawienie z Dachem na połówce, którego do obrony pewnie zmieniał będzie ktoś z pary Walczak - Dawydzik (jak dla mnie mocniejszy jest Dawid) i myślę, że jest to akurat optymalne rozwiązanie. Niestety nie sklonujemy na dziś ani Dacha, ani Arka. Jedno z kluczowych pytań dotyczy Piotra Chrapka. Mianowicie dlatego, że nie gra on w ataku, chociaż wyjścia do kontry w 1 i 2 tempo w Magdeburgu ma bardzo dobre i jest w tym skuteczny. O jego blokach w obronie i przechwytach nie wspomnę, bo jest w czubie Bundesligi. Jednak w pozycyjnym nie gra, a więc co za tym idzie tracimy z meczowej "16" jednego pół lewego albo kołowego, w zależności na co zdecyduje się sztab. No chyba, że Chrapek będzie w "16" kosztem jednego lewego skrzydła? Co do prawej połówki, to wiemy jak jest ale nie możemy sobie pozwolić, żeby grać wszystkie mecze (ile by ich nie było ...) tylko z dwoma leworęcznymi i do tego skrzydłowymi, nawet jeśli prezentują obaj klasę światową. Nie mamy też w Polsce praworęcznego tej klasy co kiedyś Fernandez we Francji. Jednak, ja bym tu postawił na Beckmana jako zmiennika, a pewne akcje można też pograć kimś z dwójki Olej - Jędraszczyk. Sam uważam, że ta dójka będąc jednocześnie a ataku może namieszać sporo, zwłaszcza przeciwko wysokim i mało mobilnym obrońcom. Ale na pewno nie jest to opcja na cały mecz. Co do Adamskiego pełna zgoda, nie jest to gracz na ten poziom na tej pozycji ale i tak daje więcej pewności w grze niż Jarzyn. Pamiętajmy, że ma on pewne ograniczenia ze względu na niższy wzrost. Dotyczy to tak ataku, jak i obrony. Wraca za to do obrony dużo szybciej niż Jarzyn i nie ma maniery protestowania po decyzjach sędziowskich. Jarzynowi zdarza się to nagminnie. Dobranie meczowej "16" będzie wyzwaniem i nie będzie proste, bo o ile 12 nazwisk można uznać za pewne, to pozostałe 4 naprawdę trzeba dobrać w sposób przemyślany. O ile się nie mylę jest obecnie tak, że możemy zmieniać dowolne 2 nazwiska po każdym meczu. Nie ma tu chyba obecnie ograniczeń jak w poprzednich latach.

jakimś słabszym zespole. Też dostanie powołanie? Dobrze zrobił Paweł Paczkowski, że zrezygnował z reprezentacji ponieważ zdrowie jest najważniejsze a na turniejach ME i MŚ gra się co 2 dni i powiedzmy sobie szczerze to jest za dużo dla Pawła. On ma problem z regularną grą w Brześciu, ponieważ łapie mniejsze lub większe urazy, w LM zagrał 7 meczów na 10 (jak podaje strona EHF) a tylko w 3 wpisał się na listę strzelców (w sumie 6 bramek). Majdziński miał 2 razy zerwane więzadła w kolanie i mówiąc poważnie dalsze granie to będzie sukces. Chyba powinien się skupić na grze w klubie i poszukać sobie mniej fizycznej ligi niż niemiecka i w zdrowiu dobić do końca kariery. Na MŚ przyjechał z kontuzją, niby go Rombel oszczędzał ale koniec końców kolano nie wytrzymało. Rozumiem, że Marek Szpera ma już karierę reprezentacyjną za sobą, ale wg mnie para Dudkowski/Widomski plus Daszek to najlepsze co ma dzisiaj do zaoferowania polska piłka ręczna. W przeciwieństwie do niektórych nie uważam Pietrasika za przyszłościową opcję, może dlatego że widziałem rocznik 1998 jak sobie radził w zmaganiach międzynarodowych i miałem nieodparte wrażenie że Arielowi brakowało umiejętności gry 1 na 1, dynamiki, techniki. Widać było w meczu z Hiszpanią, że gra obronna naszych przeciwników była dla niego za szybka a on lubi mieć sporo miejsca i czasu aby nabiec i oddać rzut. Szymon dzięki swojej mobilności potrafi poradzić sobie z kombinowaną obroną a reszta naszych lewych rozgrywających ma ograniczone umiejętności techniczne i taktyczne a ich najważniejsze atuty to wzrost i masa. Rombel będzie miał problem do rozwiązania czy postawić na najsilniejszą siódemkę czy dwie w miarę zbilansowane tzn. Szymon będzie grał np. Przybylskim a Pietrasik/Beckman z Daszkiem albo wprowadzamy wszystko co najlepsze dopóki starczy sił czyli tercet Sićko-Olejniczak-Daszek

Adamski i Jarzyn już od dawna mówie że są to bezbarwni zawodnicy, ich obecnośc w kadrze to wielkie nieporozumienie, jednak niestety jeden z nich musi obciążyć Dacha. Olej dzisiaj ogólnie fajnie jednak za bardzo pchał te piłki do krytych obrotowych. Beckman też dobrze jednak to nie jest zawodnik na środek obrony, spokojnie poradzi sobie na dwójce. Po ME na PR powinien grać duet Majdziński/Widomski, tak aż to MŚ2023. Sędziowanie na pozomie naszej ligi, ale wynik chyba sprawiedliwy, obydwie drużyny bez lidera (Alex i Sićko). Moja 18-stka na ME wygląda tak: Morawski, Kornecki / Krajewski, Czuwara / Sićko, Chrapkowski, Beckman, Pietrasik / Olejniczak, Pilitowski, Jędraszczyk / Daszek, Przybylski / Moryto / Syprzak, Gębala, Dawydzik, Walczak

dzisiejszym meczu.. "Podziękowania" dla "Prezesa" TV Kurski za - wbrew solennym zapowiedziom, że TVP, będzie transmitowała wszystkie mecze reprezentacji narodowych - brak praw do transmisji do ME 2022... Może Pan założy własne medium, i tam będzie za swoje fundusze, nie nasze!!!!, zapraszał "gwiazdy" "poziomu" Pana Zenona Martyniuka... Bo koncerty tego dżentelmena, nie wpisują się w realizację misji. Natomiast występy, mecze = turniej Mistrzostw Europy, jak NAJbardziej ! ! !