Piłka ręczna. MŚ 2021. Brazylia - Polska. Mariusz Jurasik widzi nadzieję na sukces. Kluczowy będzie jeden element
Mecz z Brazylią zdecyduje o awansie Polaków do kolejnej fazy mistrzostw świata w piłce ręcznej Egipt 2021. - Jestem dobrej myśli - mówi dla sport.pl Mariusz Jurasik, były reprezentant Polski.
Nie zmienia to faktu, że pomimo dobrej postawy, polscy szczypiorniści wciąż nie zapewnili sobie awansu do II rundy MŚ 2021. Kluczowe będzie starcie z Brazylią, do którego dojdzie we wtorkowy wieczór.
- Nasza reprezentacja jest mocno odmłodzona, na tych mistrzostwach jesteśmy jedną z najmłodszych drużyn. Do tego Brazylia nie za bardzo nam pasuje stylem grania. W ostatnich latach przegraliśmy z nią ważne mecze na mistrzostwach świata i na igrzyskach olimpijskich - stwierdza dla sport.pl Mariusz Jurasik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjnyByły reprezentant Polski widzi jednak nadzieję na odniesienie sukcesu przez polskich szczypiornistów. Podkreśla, że po zmianie trenera Brazylijczycy nieco zmienili swój system gry, w kadrze naszych najbliższych rywali pojawiły się też nowe twarze.
- Jestem dobrej myśli. Oby tylko nasi zawodnicy wyszli odpowiednio zmotywowani, to o wynik będziemy mogli być spokojni - przyznaje Jurasik.
Cieszy się, że w dwa tygodnie polscy szczypiorniści wygrali więcej niż w dwa lata, a mecz z Hiszpanią - mimo że przegrany - może dodać im pewności siebie i wiary w ich umiejętności. Procentuje to, że odmłodzona reprezentacja Polski przed MŚ 2021 spędziła razem aż miesiąc.
Początek wtorkowego meczu z Brazylią wyznaczono na 20:30.
Zobacz też:
Piłka ręczna. MŚ 2021. Polska - Brazylia. Jeszcze wszystko możliwe
Piłka ręczna. MŚ 2021. Ostatnie mecze pierwszej fazy w Egipcie. Hity w każdej z grup