PGNiG Superliga. Wszyscy negatywni, można grać

Ani jednego przypadku koronawirusa w PGNiG Superlidze. Rozgrywki powinni ruszyć zgodnie z planem w pierwszy weekend września.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Ivan Stevanović Materiały prasowe / SPR Wisła Płock / Na zdjęciu: Ivan Stevanović
W dniach 24-28.08 odbyło się masowe testowanie zawodników, sztabów i osób związanych z drużynami PGNiG Superligi. Pobrano 700 próbek, w żadnej nie stwierdzono materiału genetycznego wirusa. Jeśli nic nie wydarzy się nic niespodziewanego, to najlepsi polscy szczypiorniści wrócą do gry.

Częste testowanie czeka za to uczestników europejskich pucharów - gracze Łomży VIVE Kielce, Orlenu Wisły Płock i Azotów Puławy będą przeprowadzać badania na własny koszt przed każdym pucharowym meczem (na 72 h przed).

Początek nowego sezonu zaplanowano 5 września. Panie wejdą do gry 9 września. Wcześniej (3.09) w Gnieźnie odbędzie się zaległy finał Pucharu Polski kobiet między Młynami Stoisław Koszalin a Metraco Zagłebie Lubin.

Władze innych lig mają większe "koronawirusowe" problemy na głowie. W Hiszpanii potwierdzono dodatni przypadek w Ademar Leon i tuż przed startem rozgrywek kluby poparły ich wstrzymanie. Powodem brak niezbędnego czasu na wykonanie kolejnych testów.

We Francji koronawirusa stwierdzono m.in. w Nantes i Pays d'Aix. Na izolacji przebywa też kapitan Vardaru Skopje Stojancze Stoiłow.

ZOBACZ:
Kto zastąpi Sićkę w Górniku?
Wysoka porażka Łomży VIVE w Berlinie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy Superliga ruszy zgodnie z planem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×