Piłka ręczna. Konstantin Igropulo czeka na decyzję lekarzy. "Jeśli będzie trzeba, to zakończę karierę"
- Na ten moment nie wiem, czy rozegram kolejny sezon. Czekam na decyzję lekarzy - mówi Konstantin Igropulo z Orlenu Wisły Płock, któremu wygasa umowa z wicemistrzami Polski.
Po rehabilitacji doświadczony prawy rozgrywający zaczął odzyskiwać sprawność, ale plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa. - Wciąż jestem tak zdenerwowany, że siedzę w domu akurat teraz, kiedy wszystko było dobrze ze zdrowiem, wróciłem do formy i zacząłem regularnie grać. I w tym momencie wszystko się zepsuło - mówi w wywiadzie z rosyjskim "TASS".
Orlen Wisła Płock rozważa przedłużenie kontraktu z Rosjaninem, nawet pomimo jego niepewnej sytuacji zdrowotnej. Na razie nie wiadomo jednak, czy Igropulo w ogóle będzie kontynuować karierę.
ZOBACZ WIDEO: Zakażony koronawirusem sportowiec ostrzega chorych. "To rozwala psychikę"- Chociaż czuję się absolutnie normalnie, podejmę decyzję na podstawie zaleceń lekarzy. Muszą dowiedzieć się, jak ryzykowne jest przedłużenie kariery na kolejny sezon. Chcę grać, ale nie zamierzam kończyć na wózku inwalidzkim - zdradził Igropulo.
Jedynym prawym rozgrywającym związanym z Wisłą na nowy sezon jest Hiszpan David Fernandez z Ademar Leon. Ziga Mlakar odejdzie do RK PPD Zagrzeb.
ZOBACZ: Barca stawia na Brazylijczyka
ZOBACZ: Zmiany w Koszalinie