Najlepsi polscy szczypiorniści 2019 roku: prawi rozgrywający
Marcin Górczyński
Identyczna pozycja przed rokiem, z tą różnicą, że wtedy zanosiło się na znaczny awans. Tymczasem kolejne miesiące we Francji były nieudane, rozgrywający stracił miejsce w składzie i po sezonie odszedł z Cesson-Rennes. Powrót do Polski nie wypada na razie zbyt okazale. Statystyki raczej przeciętne (44 gole i 35 asyst), Szybie zdarzały się jedynie przebłyski. Lepiej wyglądał w reprezentacji, w końcówce roku na pewno znacznie korzystniej niż Rafał Przybylski. Ma większe możliwości od wielu konkurentów, zapewne pojedzie na ME 2020, ale biorąc pod uwagę wyłącznie tegoroczne występy nie wyróżnił się znacząco na tle reszty.