ZPRP zrobił krok w tył. Nowe regulacje w sprawie licencji trenerskich
Już nie tylko trenerzy z licencją A, ale także szkoleniowcy z licencją B będą mogli prowadzić zespoły pierwszej ligi szczypiornistów. ZPRP zweryfikował dotychczasowy regulamin. W konsekwencji trener Krzysztof Kotwicki może prowadzić USAR Kwidzyn.
Po modyfikacji regulaminu szkoleniowcy I klasy otrzymali licencję A, niezbędną do prowadzenia drużyn na najwyższych szczeblach. Pozostali trenerzy musieli z własnej kieszeni zapłacić za wymagane kursy. W przeciwnym razie tracili prawo do wykonywania zawodu na najwyższych szczeblach.
ZOBACZ: Polki w półfinale ME grupy B
Zmianom sprzeciwił się Krzysztof Kotwicki i na wokandzie walczył o swoje interesy. Sąd Apelacyjny przyznał mu rację i uznał, że pomimo braku licencji A, może prowadzić zespoły jako fachowiec posiadający tytuł II klasy. - Ustawa o sporcie nie przewiduje możliwości kategoryzowania licencji, tzn. A dla szkoleniowca z Superligi i I ligi, analogicznie B dla II ligi. Trenerowi, który miał dyplom II klasy i który spełnia przesłanki - ma wiedzę, doświadczenie i umiejętności - odebrano wbrew artykułowi 87. ustawy kwalifikację do wykonywania zawodu - tłumaczył wtedy radca prawny Marek Stopczyński.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]Kotwickiego zatrudnił pierwszoligowy USAR Kwidzyn i pojawiły się pytania o dalszą przyszłość szkoleniowca, bo związek zamierza dochodzić swoich praw przed Sądem Najwyższym. ZPRP zdecydował, że zmieni regulamin przyznawania licencji trenerskiej i tym samym na jakiś czas załagodzi konflikt.
ZOBACZ: Kolejni kandydaci do prowadzenia kadry
Od tej pory licencja trenera kategorii B (jaką posiada Kotwicki) upoważnia do prowadzenia drużyn I i II ligi, niższych klas rozgrywkowych oraz drużyn w rozgrywkach młodzieżowych. Licencja C wystarczy do prowadzenia zespołów III ligi i młodzieżowych.
Do tej pory w Superlidze i I lidze mogli pracować jedynie szkoleniowcy z licencją A, licencja B była wymagana w II i III lidze, a C w rozgrywkach młodzieżowych.