Bertus Servaas: Sziszkariew? Mam już dwóch prawoskrzydłowych na kolejny sezon
Daniił Sziszkariew nie przyjdzie do PGE VIVE Kielce przed sezonem 2019/20. Prezes Bertus Servaas potwierdził jedynie, że rozmawiał ze skrzydłowym o planach na przyszłość. Rosjanin może trafić do Kielc, gdy Blaż Janc nie przedłuży kontraktu.
O sprawę zapytaliśmy prezesa PGE VIVE Kielce, Bertusa Servaasa. - Na sezon 2019/20 mam dwóch prawoskrzydłowych, Blaża Janca i Arka Morytę, nic się nie zmieni. Sziszkariew nie jest nam potrzebny w tym momencie. Faktycznie kontaktowałem się z nim, ale tylko po to, by zapytać o jego plany na 2020 rok. Po prostu wolimy przygotować sobie alternatywy na wypadek, gdyby Blaż Janc zdecydował się na odejście w 2020 roku (interesuje się nim m.in. Barcelona). Nie przedstawiliśmy Sziszkariewowi oferty - skomentował.
Janc dostał czas do namysłu, ma podjąć decyzję do grudnia 2019 roku. Do tego czasu nie należy spodziewać się ogłoszenia nowego prawoskrzydłowego. - Dopiero, gdy Blaż zdecyduje o wyborze innego klubu, to zaczniemy działać - zapowiedział Servaas.
Wcześniej informowaliśmy, że VIVE przygląda się też Hiszpanowi Ferranowi Sole z Fenix Toulouse ---> CZYTAJ WIĘCEJ.
Do 2021 roku obowiązuje umowa drugiego z prawoskrzydłowych, Arkadiusza Moryty.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.