Koniec wypożyczenia Krystiana Wołowca. Rozgrywający nie zagra już w Wybrzeżu

21-letni wychowanek Nafciarzy okazjonalnie dostawał szanse w pierwszym zespole. W drugiej połowie sezonu 2017/18 został wypożyczony do Gdańska, gdzie radził sobie nieźle (8 meczów, 15 goli), a na pewno grał więcej niż w Płocku.

Energa Wybrzeże porozumiała się z Wisłą w sprawie przedłużenia wypożyczenia, ale Krystian Wołowiec w nowych rozgrywkach występował znacznie rzadziej. Z tej powodu Nafciarze postanowili ściągnąć rozgrywającego z powrotem.

- Dziękujemy Krystianowi za czas spędzony w naszym klubie i za ciężką pracę, jaką tutaj wykonywał. Na tym etapie jego rozwoju nie byliśmy w stanie zapewnić mu takiej ilości grania, jakiej potrzebował. Życzymy mu sukcesów i mamy nadzieję, że znajdzie miejsce, gdzie wykorzysta swój potencjał - skomentował menadżer Wybrzeża, Damian Wleklak.

AKTUALIZACJA:

Wołowiec prawdopodobnie trafi na kolejne wypożyczenie, tym razem do Arki Gdynia. - Zarówno nam, jak i Krystianowi zależy na tym, aby grał jak najwięcej i to w najwyższej klasie rozgrywkowej. W Wybrzeżu było z tym różnie, dlatego wszyscy zgodziliśmy się, że najlepiej będzie, jak zmieni otoczenie. Bardzo prawdopodobne jednak, że przynajmniej do końca sezonu Krystian zostanie w Trójmieście, bo jesteśmy bardzo blisko porozumienia w sprawie jego wypożyczenia do Spójni Gdynia - powiedział prezes Adam Wiśniewski.

ZOBACZ WIDEO Trudny wybór sportowca roku w Polsce. "Najlepiej byłoby podzielić nagrodę"

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.