Liga Mistrzów: Alex Dujshebaev gwiazdą 1. kolejki

Nie mogło być inaczej. Alex Dujshebaev z PGE VIVE Kielce znalazł się w siódemce 1. kolejki Ligi Mistrzów. Hiszpan rzucił 10 goli w spotkaniu w Veszprem (27:29).

Marcin Górczyński 17 Września 2018, 12:50

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev

Liga Mistrzów: Alex Lwie Serce. PGE VIVE przegrało bitwę w Veszprem

Rozgrywający PGE VIVE Kielce był zdecydowaniem najlepszym zawodnikiem mistrzów Polski, przez cały mecz brał na siebie odpowiedzialność i dzięki jego skuteczności do samego końca ważyły się losy spotkania z węgierską potęgą. Dujshebaev doskonale spisywał się w roli środkowego, choć został tam wystawiony z przymusu, po kontuzjach Luki Cindricia i Mariusza Jurkiewicza. EHF w swoim zestawieniu umieścił go na jego nominalnej pozycji - prawym rozegraniu.

Pozostałe wyróżnienia także bez kontrowersji. W Vardarze Skopje efektownie zadebiutował Dejan Milosavljev. Bramkarz nazywany nowym Arpadem Sterbikiem niespodziewanie zatrzymał obrońców trofeum, Montpellier. W 1. kolejce brylowali dwaj gracze Rhein-Neckar Loewen, weteran Gudjon Valur Sigurdsson i Jannik Kohlbacher, nowy kołowy, znakomicie rozumiejący się z reżyserem gry Lwów, Andym Schmidem.

Na inaugurację objawił się też talent Aleixa Gomeza. Młody skrzydłowy Barcelony aż 11 razy trafił do siatki Rhein-Neckar Loewen. Nic dziwnego, że mistrzowie Hiszpanii odesłali na wypożyczenie jego konkurenta, Yanisa Lenne.

Na baczności musi mieć się Orlen Wisła Płock. Nico Roennberg z Riihimaeki Cocks błysnął z Ademar Leon i będzie groźną bronią potencjalnego outsidera grupy D.

Siódemka 1. kolejki Ligi Mistrzów:

Bramkarz: Dejan Milosavljev (Vardar Skopje)
Lewoskrzydłowy: Gudjon Valur Sigurdsson (Rhein-Neckar Loewen)
Lewy rozgrywający: Nico Roennberg (Riihimaeki Cocks)
Środkowy rozgrywający: Sandra Obranović (Mieszkow Brześc)
Prawy rozgrywający: Alex Dujshebaev (PGE VIVE Kielce)
Prawoskrzydłowy: Aleix Gomez (FC Barcelona Lassa)
Kołowy: Jannik Kohlbacher (Rhein-Neckar Loewen)

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"

Komentarze (2)

Złoty Bogdan 18-09 08:56 Zgłoś komentarz

Vardar pozbył się bramkarza Milicia bo był za gruby, a tymczasem ich nowy młody nabytek też ma całkem niezłe sadełko :)

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Maxi-102 17-09 17:15 Zgłoś komentarz

Nie wróży to dobrze zespołowi, którego gra oparta jest na jednym, dwóch zawodnikach....zabraknie ich i po ptakach....:)

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi