ME 2018: faworyci nie zawiedli, Chorwaci i Francuzi idą jak burza

Szwedzi, Norwegowie, Chorwaci i Francuzi zakończyli trzeci dzień mistrzostw Europy ze zwycięstwami. Po dwóch kolejkach wciąż bez punktów są natomiast Austriacy i Serbowie.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec
Nedim Remili oraz Nikola Karabatić Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Nedim Remili oraz Nikola Karabatić
Niezwykle ciekawie zapowiadało się spotkanie Serbów ze Szwedami. Tymczasem Skandynawowie bardzo szybko rywalom odskoczyli i przez większość meczu tę przewagę ze spokojem kontrolowali.

Gorąco zrobiło się dopiero na dziesięć minut przed końcową syreną, ale szwedzcy piłkarze ręczni wytrzymali trudny moment i nie pozwolili graczom z Bałkanów na odrobienie strat. Znów udało im się zbudować przewagę i ostatecznie zwyciężyli pięcioma trafieniami.

Zacięta i wyrównana walka była natomiast w drugim meczu grupy A, w którym Islandczycy zmierzyli się z Chorwatami. Wikingowie walczyli z gospodarzami jak równy z równym, niestety, tylko w pierwszej w połowie, stąd porażka 22:9.

ME 2018, 2. kolejka:

Grupa A:

Serbia - Szwecja 25:30 (10:16)
Najwięcej bramek: dla Serbii - Nemanja Ilić 5, Petar Nenadić 4, Zarko Sesum, Bojan Beljanski - po 3; dla Szwecji - Albin Lagergren 5, Niclas Ekberg, Johan Jakobsson, Lukas Nilsson - po 4;

Islandia - Chorwacja 22:29 (13:14) Najwięcej bramek: dla Islandii - Aron Palmarsson 5, Arnor Thor Gunnarsson 4; dla Chorwacji - Luka Cindrić 7, Manuel Strlek, Igor Karacić, Marko Mamić, Luka Stepancić - po 4;

ME 2018, grupa A

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1. Szwecja 3 2 0 1 89:82 4
2. Chorwacja 3 2 0 1 92:79 4
3. Serbia 3 1 0 2 76:88 2
4. Islandia 3 1 0 2 74:82 2

Najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa nie mieli także Francuzi. Trójkolorowi całkowicie zdominowali spotkanie z Austriakami, którzy już od siódmej minuty starcia musieli radzić sobie bez Wilhelma Jelinka. Zawodnik otrzymał bowiem czerwoną kartkę za faul na Adrienie Dipandzie.

Pierwsze turniejowe zwycięstwo odnieśli także Norwegowie. Podopieczni Christiana Berge'a pokonali pięcioma bramkami Białorusinów. Gracze Jurija Szewcowa dotrzymywali rywalom kroku tylko na początku starcia, później zdecydowanie lepiej spisywali się Skandynawowie. 

Grupa B: 

Austria - Francja 26:33 (12:17)
Najwięcej bramek: dla Austrii - Robert Weber 5, Thomas Kandolf 4; dla Francji - Timothey N'Guessan 7, Nedim Remili, Luc Abalo, Raphael Caucheteux - po 4;

Norwegia - Białoruś 33:28 (15:12) Najwięcej bramek: dla Norwegii - Sander Sagosen, Kristian Bjornsen, Magnus Gullerud - po 6, Bjarte Myrhol 5; dla Białorusi - Artsiom Karalek 5, Siergiej Szyłowicz, Maksim Baranow - po 4;

ME 2018, grupa B

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1. Francja 3 3 0 0 97:82 6
2. Norwegia 3 2 0 1 103:88 4
3. Białoruś 3 1 0 2 80:91 2
4. Austria 3 0 0 3 80:99 0

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: takie rzeczy tylko w Rosji! Hokeiści pobili się na imprezie

Które spotkanie było najciekawsze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×