Orlen Wisła Płock walczy o Ligę Mistrzów. Klub złożył dokumenty o "dziką kartę"

nieprzychylni klubowi ludzie mieli wątpliwości, to po odpadnięciu w fazie grupowej, te wątpliwości są uzasadnione mimo przesunięcia się Polski w rankingu lig na 5-te miejsce. Pewniakami do lepszych grup są po 2 drużyny z Niemiec, Francji(skoro 2 grające niżej wygrały grupy C/D) i Węgier. Zostaje 10 miejsc. Oczywiste są miejsca dla Barcelony, Vardaru, Kielc, ale także Aalborga, Celje, Zagrzebia, Brześcia(ranking lig rankingiem, ale ostatnim sezonem potwierdzili, że zasługują) i tak naprawdę też dla trzeciej drużyny z Bundesligi. Zostają jeszcze 2 miejsca do obsadzenia. Czy wśród nich znajdzie się Wisła Płock? Nie zgadzam się z redaktorem, że pierwszeństwo miałby mieć wicemistrz Danii. W rankingu lig Polska znalazła się już przed Danią, a drugi reprezentant Danii nawet nie powalczył o awans do play-off z dolnych grup. Prawdziwi rywale dla Wisły to trzeci zespół z Francji, wicemistrz Hiszpanii i Motor Zaporoże, które to 2 zespoły odpadły w play-offach grup C/D i potencjalnie mistrz Szwecji i Szwajcarii. Raczej nie wydaje się realnym dopuszczenie jeszcze czwartej drużyny z Niemiec skoro tego nie praktykowano w poprzednich sezonach w tej formule. Brak awansu do dogrywki o top 16 z dolnych grup wyklucza chyba mistrza Portugalii i Rumunii, choć te ligi wyprzedzają w rankingu np. Białoruś. Nie będę niestety zdziwiony jeśli ludzie stojący za podziałem wybiorą Montpellier i ciekawy zespół z Zaporoża, lub efektowny w islandzkim wręcz stylu Kristianstad kosztem Płocka, któremu zostaną zmagania w dolnych grupach. Niekoniecznie natomiast będzie trudniej awansować wtedy do top 16. System z nominacjami wcale nie jest zły. Dzięki temu w Lidze Mistrzów grają najlepsze drużyny i rozstawiane są najlepsze drużyny, a nie tak, jak było kiedyś, że w drugim koszyku(na sześć) był mistrz Danii, Chorwacji, lub Słowenii, drugie i trzecie z najmocniejszych lig nawet w czwartym, a zespoły z turnieju o dziką kartę(czyli kandydat do minimum 1/4 finału) w szóstym. Może to i prawda, że za dużo jest meczów z wielkimi rywalami i to trochę spowszedniało, ale jeszcze parę lat nie ma co ruszać aktualnego systemu.

pressreader.com. Piłkarz ręczny wyznaje, że od lata 2018 roku zmieni w Kielcach na środku rozegrania Urosa Zormana, któremu wtedy właśnie skończy się kontrakt. Chorwat gra obecnie w Vardarze Skopje, z którym w niedzielę wygrał Ligę Mistrzów. 24-letni zawodnik ma 182 centymetry wzrostu i waży 90 kilogramów.[/quote] Pomału rzeczywistość wyłania się mgły przypuszczeń i plotek...

grupach C/D, a najlepsze z C/D w nowym sezonie w grupach A/B. Nie zależnie jakie to kluby. Niestety ale kluby które są poza tą europejską czołówką robią fajne transfery a w Wiśle? No właśnie, nic nie widać, nic nie słychać.

przepracowuje się i jedzie na tych samych dokumentach kilka lat...

Wiem że to nic się na to nie poradzi, ale skoro jest ranking to warto by było go respektować a nie dawać na lewo i prawo dzikie karty. To samo nie podoba mi się obecna formuła Ligi Mistrzów... co roku te same mecze w fazie grupowej, to naprawdę niedługo stanie się nudne.