Góreczny wraca, Grębosz w gipsie

W niedzielę szczypiorniści Reflex Miedzi Legnica wyjazdowym meczem z Azotami Puławy rozpoczną walkę o utrzymanie się w ekstraklasie.

Paweł Jantura
Paweł Jantura

Ekipa Miedzi do Puław wyjedzie w sobotę rano, by do niedzielnego meczu (godz. 18) przystąpić odpowiednio wypoczęta. W autokarze znajdzie się miejsce dla >Tomasza Górecznego, który pojawi się w składzie Miedzi po trzech miesiącach przerwy spowodowanej poważną kontuzją.

- Tomek z pewnością usiądzie na ławce rezerwowych, ale czy wyjdzie na parkiet, to już kwestia decyzji trenera. W każdym razie trenował ostatnio z drużyną i wraca do pełnej dyspozycji - powiedział, kierownik drużyny Mieczysław Chowaniec.

Kontuzję wyleczył również Przemysław Rosiak, który z pewnością będzie sporym wzmocnieniem zespołu trenera Mirosława Saneckiego. W Puławach na pewno nie zagra za to Robert Grębosz, który ma nogę w gipsie. Kontuzja torebki stawowej okazała się niestety dosyć poważna.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×