LM: Bombowy Pick Szeged, Francuzi bez szans w Mannheim

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pick Szeged w ósmej kolejce Ligi Mistrzów po imponującej pogoni pokonał IFK Kristianstad 34:32. Bohaterem meczu był Dean Bombac. Emocji zabrakło w Mannheim, gdzie Rhein-Neckar Lowen bez problemu rozprawił się z Montpellier Agglomeration (25:21).

Podopieczni Nikołaja Jacobsena w obronie przeciwstawili Francuzom mur nie do przebicia. Piłkarze ręczni Montpellier Agglomeration HB nie byli w stanie kończyć ataków (w pierwszej połowie nie potrafili zdobyć bramki nawet przez siedem minut), nadziewając się na kontry oraz szybkie wznowienia - a te nie od dziś są największym atutem lidera Bundesligi.

RNL po przerwie grał już na luzie. Mogło się to na nich zemścić. Niemcy prowadzili już 21:12, w ciągu kilku minut ich przewaga skurczyła się jednak do czterech trafień. Dobrze między słupkami spisywał się Arnaud Siffert, a w ataku kolegów pociągnął Jure Dolenec. Miejscowi w decydujących momentach znów wrzucili jednak wyższy bieg, zapewniając sobie wygraną.

W Kristianstad długo wydawało się, że mecz kontrolują gospodarze. W 36. minucie Szwedzi prowadzili już czterema golami (22:18) i nagle ich gra w ataku stanęła. Na nic zdała się skuteczność Jerry'ego Tollbringa (trafił między innymi z połowy boiska na dwie sekundy przed końcem pierwszej połowy) oraz Imana Jamaliego - Węgrzy mieli tego dnia lepszych bombardierów.

Przyjezdni trafiać zaczęli seryjnie. Rzutami z drugiej linii imponowali Zsolt Balogh oraz Antonio Garcia Robledo, bohaterem był jednak Dean Bombac. To jego znakomita próba z dziewięciu metrów dała Pickowi zwycięstwo. A wcześniej zawodnik, który latem zostanie graczem Vive Tauronu Kielce, trafił jeszcze dwanaście razy! Na takiego asa IFK odpowiedzi nie miało.

Grupa B

Rhein-Neckar Löwen - Montpellier Agglomeration HB 25:21 (16:10) Najwięcej bramek: dla RNL - Patrick Groetzki 5, Uwe Gensheimer, Mads Mensah Larsen, Rafael Baena - po 4; dla Montpellier - Jure Dolenec 5, Vid Kavticnik, Diego Simonet - po 4.

IFK Kristianstad - MOL-Pick Szeged 32:34 (19:16) Najwięcej bramek: Iman Jamali 10, Jerry Tollbring 6, Richard Hanish 4; dla Picku - Dean Bombac 13, Zsolt Balogh 6, Antonio Garcia Robledo, Jonas Kallman - po 5.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Maxi-102
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"A wcześniej zawodnik, który latem zostanie graczem Vive Tauronu Kielce"...o widzę że redaktor oficjalnie ogłosił przejście tego zawodnika do Vive....wyprzedził prezesa i klub....:)  
avatar
Maxi-102
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś cieniutko Vive idzie w tej grupie....piąte miejsce....:)