Baltica Summer Cup: Grad bramek w Szczecinie. Pogoń pokonała Dunki
Baltica Summer Cup: Grad bramek w Szczecinie. Pogoń pokonała Dunki
Turniej Baltica Summer Cup czas zacząć! Na otwarcie zawodów pierwsza drużyna szczecinianek podjęła duński Nykøbing Falster. Pojedynek zakończył się skromnym zwycięstwem gospodyń.
W piątek rozpoczęła się czwarta edycja międzynarodowego turnieju Baltica Summer Cup. W imprezie wzięły udział Metraco Zagłębie Lubin, Nykøbing Falster oraz SPR Pogoń Baltica Szczecin, którą podzielono na potrzeby zawodów na dwa składy.
W meczu otwarcia zagrała pierwsza drużyna szczecinianek, którą reprezentowały między innymi Małgorzata Stasiak, Paulina Masna, Joanna Gadzina, Kamila Szczecina oraz Patrycja Królikowska. W pojedynku nie wzięły udziału Agata Cebula i Daria Zawistowska które leczą obecnie kontuzje. W szeregach przyjezdnych można było za to ujrzeć w akcji gwiazdę duńskiej reprezentacji, Kristinę Kristiansen.Zespół gospodyń rozkręcał się z minuty na minutę. Między słupkami bardzo dobrze spisywała się Adrianna Płaczek, dzięki której SPR Pogoń Baltica wygrywała po kwadransie gry różnicą czterech bramek. Ciężar w ataku wzięły na siebie w szczególności wyżej wymienione Małgorzata Stasiak i Joanna Gadzina, która jest jedną z nowych szczypiornistek ekipy z Grodu Gryfa.
Zespół gospodyń musiał sobie radzić bez swojej liderki
Po zmianie stron team szkoleniowca Adriana Struzika w dalszym ciągu utrzymywał komfortową przewagę. Trener gospodyń pozwolił sobie na roszady i wprowadził do gry Martynę Kozłowską i Ligię Costę da Silvę, która grała głównie w defensywie, ale ostatecznie nie spędziła zbyt wiele czasu na boisku. Co innego można powiedzieć o innej kołowej. Kamila Szczecina trafiała do siatki rywalek sześciokrotnie i jej występ jest dobrym prognostykiem przed sezonem.
Kiedy wydawało się, że szczecinianki dowiozą bezstresowo przewagę, Nykøbing Falster zaczął odrabiać straty i na trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem zdobył bramkę kontaktową. SPR Pogoń Baltica zachowała jednak zimną krew i zainkasowała w meczu otwarcia komplet punktów.
Zespół gospodyń musiał sobie radzić bez swojej liderki
