Hity w Szczecinie i Zabrzu - zapowiedź meczów fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Mężczyzn

Sławomir Bromboszcz 10 Kwietnia 2015, 17:30

Nielba Wągrowiec ma być dostarczycielem punktów dla zespołów walczących o utrzymanie. Beniaminek z Wągrowca w fazie zasadniczej tylko raz zaznał smaku zwycięstwa, w pozostałych spotkaniach podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego musieli uznać wyższość rywali. Szczypiorniści Nielby nie mają już szans na utrzymanie, nie oznacza to jednak, że będą rozdawać punkty rywalom. Przed własną publicznością wągrowiczan stać, by pokusić się w którymś z meczów o sprawienie niespodzianki.

Zawodnicy Śląska Wrocław doskonale zdają sobie sprawę, że nie mogą sobie pozwolić na potknięcie w starciu z Nielbą, które mocno zmniejszyłoby szanse wrocławianom na skuteczną walkę o utrzymanie. Zespół Piotra Przybeckiego dysponuje mocniejszą kadrą i w sobotę będzie zdecydowanym faworytem. Wrocławianie, świadomi stawki każdego pojedynku, na pewno nie zlekceważą rywala. Śląsk ma szanse na opuszczenie 13. miejsca w tabeli.

W drugim spotkaniu drużyn rywalizujących o utrzymanie Zagłębie Lubin zmierzy się z Wybrzeżem Gdańsk. Dla Miedziowych konieczność walki o utrzymanie w fazie play-out to duże rozczarowanie, lubinianie przed sezonem mieli ambitniejsze cele. Dla zespołu Jerzego Szafrańca rozgrywki mogą zakończyć się degradacją, stawka jest bowiem niezwykle wyrównana. Zagłębie na papierze prezentuje się dobrze, jednak na boisku już tak optymistycznie to nie wygląda. Degradacja to scenariusz jak najbardziej realny.

Poprzednie dwa spotkania Zagłębia Lubin i Wybrzeża Gdańsk były niezwykle wyrównane. Pierwszy pojedynek w Gdańsku zakończył się remisem, w drugim o zaledwie jedno trafienie lepsi okazali się Miedziowi. Tym razem emocji także nie powinno zabraknąć. - Patrząc na statystyki, w niedzielę w Lubinie czeka nas ciężkie spotkanie. Każdy zdaje sobie sprawę, że stawką jest pozostanie w PGNiG Superlidze. Niezależnie czy zagramy z Zagłębiem, Śląskiem, czy Nielbą, musimy podejść do meczu w stu procentach skoncentrowani i realizować założenia - podkreślił Dawid Nilsson.

PGNiG Superliga: Grupa Suzuki