Śląsk Wrocław powalczy o wyjazdowe punkty
Przed szczypiornistami Śląska spotkanie wyjazdowe z KS Azotami Puławy. Wrocławianie nie będą jednak w tym starciu faworytami.
Marcin Górczyński
Przed szczypiornistami Śląska Wrocław spotkanie 20. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn z KS Azotami Puławy. Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek wrocławian w meczach wyjazdowych, trudno oczekiwać korzystnego rezultatu. Jak do tej pory piłkarze ręczni beniaminka ligi zdobyli na parkietach rywali zaledwie trzech "oczka" po zwycięstwie nad Nielbą Wągrowiec i remisie z Wybrzeżem Gdańsk. - Będziemy myśleć z meczu na mecz. Nie jest powiedziane, że nie możemy wygrać na wyjeździe, aczkolwiek patrząc na historię naszych występów, nie udawało nam się to zbyt często. Nie mamy nic do stracenia. Jedziemy powalczyć o pełną pulę i mam nadzieję, że wyciągniemy punkty - ocenił Piotr Przybecki, szkoleniowiec Śląska.
Po meczu z Azotami wrocławianie staną naprzeciwko MMTS-u Kwidzyn, a w ostatniej kolejce powalczą o punkty z borykającą się z kłopotami finansowymi PGE Stalą Mielec. - Liczę, że w najbliższych trzech meczach zdobędziemy punkty. Czas pokaże, ile ich uzyskamy. Mam nadzieję, że będziemy grać tak jak w niektórych momentach z Wybrzeżem, gdzie dobrze funkcjonował atak i defensywa - stwierdził szczypiornista z Wrocławia.