Nie ma szans na uratowanie Nielby? "Piłka ręczna nie jest wizytówką Wągrowca"

Trudno uwierzyć, że w mieście, które jest znane z tradycji piłki ręcznej, wszystko może nagle lec w gruzach. Trener Zbigniew Markuszewski przyznał, że szans na uratowanie klubu raczej już nie ma.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Jak już informowaliśmy, Nielba Wągrowiec znajduje się w fatalnym położeniu. Miasto obniżyło dotacje, wskutek czego budżet szczypiornistów skurczył się o pięćdziesiąt tysięcy złotych. Mimo że wcześniej obiecywał pomoc, burmistrz Wągrowca nie zmienia zdania. Wszystko wskazuje na to, iż poprawa sytuacji finansowej w klubie nie nadejdzie. Zniszczenie szczypiorniaka w mieście, które słynie z tradycji piłki ręcznej? Aż trudno to sobie wyobrazić...
- Cały czas pracujemy i cała Polska wie w jakich warunkach. Przed halą w Lubinie widziałem billboard z prezydentem miasta. Gratuluję zatem zwycięstwa panu prezydentowi oraz oczywiście trenerowi i zawodnikom. Natomiast mojemu burmistrzowi nie będę gratulował decyzji, która prowadzi do rozwalenia zespołu - mówił po niedzielnym meczu z MKS Zagłębiem Lubin, szkoleniowiec Zbigniew Markuszewski.

- Wracając do meczu, zagraliśmy z dużą ambicją i za to jestem chłopakom wdzięczny, bo w takiej atmosferze rzeczywiście trudno się zmobilizować. Udało nam się troszkę postraszyć rywala, wygrał zespół doświadczony oraz lepszy. Szkoda chociaż tego remisu, bo zawsze przyjemniej by się wracało do domów, ale naprawdę gratuluję - dodał doświadczony trener.

Czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla walecznych Nielbistów? - Raczej nie ma szans. Burmistrz twierdzi, że piłka ręczna nie jest wizytówką miasta. Jak wszyscy doskonale wiemy, oraz każdy, kto jest związany z piłką ręczną wie, że Wągrowiec z tego słynie. Inaczej nawet nie wiedzielibyśmy gdzie to miasto jest - powiedział widocznie rozczarowany Zbigniew Markuszewski.

Mimo dużego zaangażowania, Nielba Wągrowiec zajmuje ostatnie miejsce w ligowej klasyfikacji. Drużyna liczyła się z tym, że może się nie utrzymać w lidze, ale po roku chciała się odbudować i wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. Szkoleniowiec Nielbistów podczas konferencji prasowej po meczu z MKS Zagłębiem Lubin przekazał, że takie plany są, ale już bez niego w sztabie szkoleniowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×