Monika Migała o braku powołania na ME: Nie jestem rozczarowana
W niedzielę reprezentacja Polski piłkarek ręcznych meczem z Hiszpanią zainauguruje rywalizację w mistrzostwach Europy. W kadrze narodowej tym razem zabrakło miejsca dla Moniki Migały.
Na mistrzostwach Europy duet prawoskrzydłowych tworzyć będą doświadczona Karolina Zalewska oraz młoda Katarzyna Janiszewska. Rok temu na mistrzostwach świata obsada tej pozycji wyglądała inaczej. Wówczas Kim Rasmussen postawił na Katarzynę Kołodziejska i Monikę Migałę. Prawe skrzydło to pozycja na której doszło do największych zmian.
- Nie ma mnie, nie ma Kasi. Trener ma taką koncepcję, że teraz stawia też na młodsze zawodniczki, chce mieszać te doświadczone z tymi młodszymi. Tak jak wspomniałam, nie jestem rozczarowana brakiem powołania, kibicuję Kasi Janiszewskiej i Karolinie Zalewskiej - podkreśla skrzydłowa Ruchu Chorzów.
Reprezentacji Polski niezwykle trudno będzie powtórzyć na mistrzostwach Europy wynik sprzed roku. Biało-czerwone znalazły się w bardzo trudnej grupie. - Polki stać na bardzo dużo. Mają ciężką grupę, jednak na pewno jest ona do przejścia. To będą na pewno trudne mecze, trzymam za nie kciuki, wierzę że awansują do kolejnej rundy mistrzostw - kończy Monika Migała.