Nie daliśmy się łatwo - komentarze po meczu Vive Tauron Kielce - Aalborg Handbold

Zawodnicy Vive Tauronu Kielce odnieśli szóste zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów i są już pewni awansu do kolejnej rundy. - Jestem zadowolony ze swojej drużyny - powiedział Talant Dujszebajew.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec

Jesper Jensen (trener, AaB Aalborg Handbold): Nigdy nie jestem szczęśliwy, gdy przegrywamy, ale dzisiaj mogę być zadowolony, bo wiem, że kielczanie należą do czołówki europejskich zespołów. Mieliśmy swoje szanse, było to widać, bo Kielce musiały się wznieść na swoje wyżyny by nas pokonać. Nie daliśmy się łatwo. Pretendujemy do bycia w TOP16. Jesteśmy zadowoleni z naszej boiskowej postawy, ale nie z wyniku.

Olafur Gustafsson (zawodnik, AaB Aalborg Handbold): Wspaniale było zagrać przy pełnej hali. Daliśmy dzisiaj z siebie wszystko, rezultat mógłby jednak być dla nas trochę lepszy. Tak, jak trener jestem zadowolony, ale nie udo końca usatysfakcjonowany.
Talant Dujszebajew (trener, Vive Tauron Kielce): Mogę być dzisiaj zadowolony ze swojego zespołu. Graliśmy przeciwko bardzo młodej drużynie, która zawsze chce pokazać się z jak najlepszej strony. Ja ze swojej strony chciałbym podziękować moim zawodnikom. Byli skoncentrowani przez sześćdziesiąt minut. Początek pierwszej i drugiej połowy nie był jednak taki, jaki chciałem aby był. Powinienem powiedzieć, że Piotrek Chrapkowski i Krzysiek Lijewski byli chorzy i ostatnio nie trenowali. Chciałbym życzyć drużynie z Aalborga wszystkiego najlepszego.

Karol Bielecki (zawodnik, Vive Tauron Kielce): Pierwsze minuty meczu nie układały się po naszej myśli, zaczęliśmy zbyt spokojnie. Umożliwiliśmy przez to naszym przeciwnikom możliwość sprawienia niespodzianki. Na szczęście szybko odzyskaliśmy kontrolę i potem już wszystko szło po naszej myśli. Z niekorzystnego wyniku wyszliśmy obronną ręką i spotkanie przybrało korzystny dla nas obraz. Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×