Start chce się zrehabilitować przed własną publicznością
Energa AZS Koszalin będzie rywalem Startu Elbląg w sobotnim meczu 6. kolejki Superligi. Po trzech przeciętnych meczach we własnych progach, elblążanki chcą sięgnąć po punkty w dobrym stylu.
Lekki optymizm przyniósł jednak ostatni ligowy występ Startu, z MKS-em Selgrosem Lublin. - Dziewczyny pokazały w Lublinie, że potrafią grać w piłkę ręczną. Nie wspominamy już jednak tamtego występu, a skupiamy się na kolejnym. Jeżeli powtórzymy taką dyspozycję w sobotę, to powinno wystarczyć na zdziesiątkowaną Energę - dodaje II trenerka Startu.
To właśnie Energa AZS Koszalin będzie sobotnim rywalem elblążanek w meczu 6. kolejki PGNiG Superligi. - To bardzo dobry zespół, szanujemy go, ale liczymy na to, że punkty zostaną w Elblągu - stwierdza Stelina.
Start do sobotniego starcia przystąpi w najsilniejszym składzie, bo uprzednich problemach zdrowotnych do gry wróciły wszystkie zawodniczki. - Joasia Waga, Agnieszka Wolska i Ewa Sielicka wróciły już do naszego składu i dochodzą teraz do najwyższej formy. W pełnym składzie czekamy więc na przeciwnika - kończy Stelina. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 16:00.
Justyna Stelina typuje wyniki 6. kolejki PGNiG Superligi kobiet