Pogrom w biały dzień - relacja z meczu KPR Legionowo - SMS ZPRP Gdańsk
KPR Legionowo w meczu czwartej kolejki pierwszej ligi rozgromił SMS ZPRP Gdańsk. Podopieczni Roberta Lisa dla młodych zawodników z Trójmiasta byli bezlitośni.
W drugiej części spotkania SMS uszczelnił nieco szyki obronne, na niewiele się to jednak zdało, w pewnym momencie obie drużyny dzieliły już bowiem dwadzieścia trzy trafienia. Na wysokie prowadzenie gospodarzy solidarnie pracował cały zespół, a ciężar zaliczania trafień rozłożył się na barkach wszystkich zawodników.
W trakcie drugiej połowy pierwszą w historii bramkę na parkietach pierwszej ligi zdobył wychowanek KPR-u, Michał Bekisz. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją więcej czasu na boisku spędził ponadto Witalij Titow, fani legionowskiej drużyny po końcowym gwizdku mieli więc dodatkowe powody do radości. Legionowianie gości mogli pokonać nawet wyżej. W ostatnich minutach gospodarze nieco się jednak rozluźnili, dzięki czemu gdańszczanie podreperowali swój bramkowy bilans.
KPR Legionowo - SMS ZPRP Gdańsk 35:14 (21:5)
KPR: Ner, Krekora - Bulej 4, Bekisz 1, Prątnicki 9, Suliński 1, Kasprzak 5, Wuszter 2, Titow 6/1, Brinovec 1, Gawęcki, Wolski 2, Ciok 3, Dzieniszewski 1.
Karne: 1/3.
Kary: 10 min.
SMS: Skrzyniarz, Szot, Ram - Orzechowski 3, Gasin 3, Skwierawski, Brukwicki 2/2, Majdziński 2, Mrozowicz, Bekisz, Kowalczyk, Pawłowski 2, Pietruszko, Szała 2, Kawka.
Karne: 2/3.
Kary: 10 min.
Kary: KPR - 10 min. (Ciok - 4 min., Prątnicki, Kasprzak, Dzieniszewski - 2 min.) oraz SMS - 10 min. (Mrozowicz - 4 min., Brukwicki, Majdziński, Pietruszko - 2 min.).
Sędziowie: A. Jarzynka (Kurów), Siedlarz (Kraśnik).