PGNiG Superliga kobiet: Sambor postawił się mistrzyniom, wygrane Energi AZS i Ruchu (wyniki)

MKS Selgros Lublin, Energa AZS Koszalin i KPR Ruch Chorzów zwyciężyły w sobotnich meczach 2. kolejki PGNiG Superligi kobiet. Mistrzyniom z Lublina trudne warunki postawił tczewski beniaminek.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

- Sambor już podczas turnieju w Elblągu pokazał, że nie będzie zespołem do bicia. Potwierdził to też ostatnio w Lubinie, więc spodziewamy się trudnego meczu - mówiła przed spotkaniem w Tczewie trenerka MKS-u Selgros Lublin, Sabina Włodek. W słowach opiekunki mistrzyń kraju nie było za grosz kurtuazji, Sambor rzeczywiście postawił lubelskiej drużynie bardzo trudne warunki, przez całą pierwszą część spotkania prowadząc wyrównaną rywalizację.

Na przerwę obie drużyny zeszły przy stanie 13:12 dla MKS-u, choć dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy gospodynie wygrywały 10:9. W drugiej połowie lublinianki początkowo uciekły na dystans dwóch trafień, Sambor trzymał jednak dystans. Przełomowy okazał się ostatni kwadrans meczu, który mistrzynie kraju wygrały 9:4, w całym spotkaniu triumfując 31:24. Dzięki zwycięstwu podopieczne trener Włodek umocniły się na 1. miejscu w ligowej tabeli.
Pierwsze punkty w nowym sezonie zdobyły natomiast drużyny Energi AZS Koszalin i KPR Ruchu Chorzów. Koszalinianki po środowej porażce w Gdyni zrehabilitowały się w domowym meczu z KPR-em Jelenia Góra, zwycięstwo pieczętując dopiero w ostatnim kwadransie. W 45. minucie Jelonka przegrywała jeszcze zaledwie 16:19, końcówkę spotkania zawodniczki trenera Michała Pastuszko przegrały jednak 5:10 i to gospodynie schodziły z parkietu z dorobkiem dwóch punktów.

Apetyty na komplet oczek miał również olkuski SPR, który po domowej klęsce ze Startem Elbląg szukał swych szans na parkiecie Niebieskich. Mecz nie ułożył się jednak kompletnie po myśli zespołu trenera Zdzisława Wąsa i już w pierwszej połowie zarysowała się przewaga chorzowskich szczypiornistek. Po zmianie stron gospodynie poszły za ciosem, dobijając rywalki w ostatnim kwadransie (9:5). Dzięki wygranej KPR wdrapał się na 8. miejsce w tabeli, SPR wraz z Jelonką zamykają zaś ligową stawkę.

W niedzielę dokończona zostanie druga seria gier kobiecej PGNiG Superligi. Rywalizację o godz. 14:30 rozpocznie mecz Startu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, a później szczypiornistki wybiegną również na parkiety w Nowym Sączu i Lubinie.

2. kolejka PGNiG Superligi kobiet:

KPR Ruch Chorzów - SPR Olkusz 30:23 (13:11)
Najwięcej bramek: dla Ruchu - Monika Migała 12, Victoria Belmas 5, Marlena Lesik 4; dla SPR-u - Agata Basiak 5, Paulina Marszałek, Sabina Kobzar - po 5.

Aussie Sylex Sambor Tczew - MKS Selgros Lublin 24:31 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Sambora - Katarzyna Skonieczna 7, Katarzyna Pasternak 6, Justyna Belter 5; dla MKS-u - Dorota Małek 7, Agnieszka Kocela 6, Marta Gęga, Małgorzata Rola - po 5.

Energa AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra 29:21 (13:12) Najwięcej bramek: dla Energi AZS - Joanna Załoga 8, Aleksandra Kobyłecka 6, Paulina Muchocka, Sylwia Matuszczyk - po 4; dla KPR-u - Aleksandra Uzar, Jelena Bader - po 5, Małgorzata Buklarewicz 4.

PGNiG Superliga Kobiet

# Drużyna M Pkt Z Zpk Ppk P Bramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×