Kolejni gracze opuszczają MKS Kalisz
Włodarze MKS Kalisz planowali zamknąć skład do połowy maja, jednak negocjacje nie idą po ich myśli. Kolejni zawodnicy zdecydowali się opuścić najstarsze miasto.
Miłosz Marek
Zespół z grodu nad Prosną w efektowny sposób żegnał się z rozgrywkami. Wygrał dwa pojedynki z wyżej notowanymi rywalami i ostatecznie wskoczył na 5. miejsce w tabeli. Wydawało się, że to początek jeszcze lepszych czasów dla MKS. - Mam nadzieję, że uda się utrzymać cały trzon zespołu. Jeśli się nie uda, to chciałbym, aby zostało przynajmniej 90 proc. drużyny - mówił po ostatnim meczu sezonu trener Mateusz Różański, który poprowadzi kaliszan także w kolejnych rozgrywkach. Już teraz wiadomo, że jego prośby nie zostaną spełnione.
Potężne bomby Bożka z drugiej linii pozostaną w pamięci kaliskich kibiców
Niewiele wskazuje na to, że zapowiadany termin połowy maja będzie rzeczywistym czasem, w którym poznamy kadrę MKS. Zarząd klubu przedstawił propozycję wszystkim zawodnikom, jednak większość z nich nie dała jeszcze ostatecznej odpowiedzi.