Szesnastka na start, brak miejsca na wpadki - zapowiedź meczów fazy TOP 16 Ligi Mistrzów
Kamery telewizji ehf.TV zawitają tym razem do Płocka, gdzie Orlen Wisłę czekać będzie rywalizacja ze zwycięzcą grupy A, MKB Veszprém. Madziarzy, wzmocnieni przed sezonem takimi graczami jak Momir Ilić, Carlos Ruesga czy Chema Rodriguez będą zdecydowanym faworytem dwumeczu, o czym dobrze wiedzą Nafciarze. - Veszprem to świetna drużyna, grająca bardzo podobnie do Vive. Czekają nas niezwykle trudne spotkania - ocenia Ivan Nikcević.
Podopieczni Manolo Cadenas mają jednak świadomość, że we własnych progach przy dopingu żywiołowo reagującej publiczności stać ich będzie na korzystny rezultat. - Uważam, że przynajmniej w jednym meczu będziemy mieli szansę na korzystny wynik. W Płocku na pewno nie odpuścimy i będziemy walczyć do samego końca - stwierdza Angel Montoro. Na dobrą grę swoich ulubieńców pomimo ostatniej serii słabszych rezultatów liczą również płoccy fani.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Nafciarzom zadanie utrudnić mogą problemy kadrowe, pod znakiem zapytania stoi bowiem występ Marcina Lijewskiego i Zbigniewa Kwiatkowskiego. Do składu Wisły powrócił zaś zmagający się niedawno z kontuzją barku Nikola Eklemović, w przeszłości zawodnik Veszprem. - Motor pokazał, że Veszprem jest do pokonania. Co więcej, w lidze też nie są bezbłędni, bo przecież niedawno przegrali dosyć wyraźnie z Pick Szeged - zauważa Węgier. Płocczanie z węgierskimi drużynami grali czterokrotnie, za każdym razem wysoko przegrywając. W niedzielę przełamią złą passę?
Na prawdziwą bitwę szykują się zaś kibice Metalurga Skopje i KIF Kolding, które w niedzielę zmierzą się w stolicy Macedonii. Obie drużyny swoją siłę opierają na twardej defensywie z kapitalnymi bramkarzami - Kasperem Hvidtem w barwach duńskiego klubu i Darko Staniciem w szeregach Metalurga. Macedończycy na koniec fazy grupowej pokonali we własnych progach FC Barcelonę, ale czy tak dobry wynik zdołają powtórzyć w niedzielę? Trybuny hali im. Borisa Trajkovskiego z pewnością wydatnie im w tym pomogą.
Pierwszą serię spotkań zakończy mecz Celje Pivovarnej Lasko z SG Flensburgiem-Handewitt. Co ciekawe, spośród wszystkich ośmiu par fazy TOP 16 to właśnie słoweńskie Kozły i Wikingowie mierzyli się ze sobą najczęściej, bo aż ośmiokrotnie. Cztery z tych spotkań rozstrzygnęli na swą korzyść Niemcy, raz padł remis, a trzy pozostałe mecze wygrali gracze Celje. Ostatni raz było to jednak w 2006 roku.
Od tego czasu obie drużyny przeszły zupełnie różne drogi, Słoweńcy mimo że cały czas dzielnie trzymają się w europejskiej czołówce, to nie należą już do grona potęg szczypiorniaka. Zmagający się z licznymi kontuzjami Flensburg (zwłaszcza na lewej połówce - urazy Larsa Kaufmanna, Drasko Nenadicia i Olafura Gustafssona) nie powinien mieć problemów ze zwycięstwem w Celje i to wbrew temu, co mówi menedżer SG Dirk Schmäschke: - Szanse obu drużyn oceniam 50 na 50.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Harmonogram pierwszych meczów fazy TOP 16:
HC Motor Zaporoże - THW Kiel / 20.03.2014, godz. 19:15
Vive Targi Kielce - Rhein-Neckar Löwen / 22.03.2014, godz. 16:10
Vardar Skopje - HSV Hamburg / 22.03.2014, godz. 18:00
RK Gorenje Velenje - Paris Saint-Germain / 22.03.2014, godz. 20:30
AaB Aalborg Handbold - FC Barcelona / 23.03.2014, godz. 15:00
Metalurg Skopje - KIF Kolding / 23.03.2014, godz. 16:55
Orlen Wisła Płock - MKB Veszprém / 23.03.2014, godz. 19:00
Celje Pivovarna Lasko - SG Flensburg-Handewitt / 23.03.2014, godz. 19:15
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.