SPR Chrobry jedzie do Szczecina. "Będzie bardzo ciężko"
Meczem z Gaz-System Pogonią Szczecin szczypiorniści SPR Chrobrego Głogów zakończą rundę jesienną rozgrywek PGNiG Superligi. - Nie jedziemy się tam położyć - deklaruje Dominik Płócienniczak.
Mecz w Szczecinie to jedno z najtrudniejszych wyzwań, do jakiego podejdą tej jesieni zawodnicy z Dolnego Śląska. Pogoń jak dotąd spisuje się znakomicie. Zespół Rafała Białego pokonać potrafili tylko gracze Vive Targów Kielce i Orlen Wisły Płock, a remis trzeciej drużynie ligowej tabeli wyrwał Górnik Zabrze.
- Czeka nas ciężki mecz. Mamy w zespole trochę urazów, a Pogoń jest w gazie. Szczecinianie w tym sezonie graja naprawdę super. Nie jedziemy się tam jednak położyć. Możliwe, że przytrafi im się słabszy dzień, albo też nam zacznie wszystko wychodzić - mówi przed wizytą na Pomorzu Płócienniczak.
W drugiej kolejce trwającego sezonu głogowianie ulegli na własnym parkiecie Pogoni różnicą ośmiu bramek. - Graliśmy z nimi w pierwszej rundzie, mieliśmy też okazję obserwować ich mecze w telewizji. Grają świetną, ułożoną i dynamiczną piłkę ręczną. Nie będzie łatwo, tanio jednak skóry nie sprzedamy - zapowiada rozgrywający SPR Chrobrego. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
Udana jesień SPR Chrobrego Głogów
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.