Czołówka wciąż bez zmian - podsumowanie pierwszej części sezonu PGNiG Superligi kobiet
Za nami pierwsza część sezonu zasadniczego PGNiG Superligi kobiet. Medalowe pozycje zajmują trzej głowni kandydaci do mistrzostwa Polski. W najgorszej sytuacji są za to SPR Olkusz i Ruch Chorzów.
Wrzesień
Do rozgrywek w sezonie 2013/2014 dość nietypowo przystąpiło tylko jedenaście zespołów. Było to efektem bankructwa KSS-u Kielce, którego nie zastąpiła żadna inna drużyna. W rezultacie, w każdej kolejce, jeden zespół musiał pauzować.
Patrząc na sam początek ligi i na sytuację po ostatniej rozegranej dotąd serii spotkań, nie trudno dostrzec, że już kilka pierwszych kolejek pokazało, o jakie cele będą rywalizowały poszczególne zespoły. Sezon udanie rozpoczęli głównie kandydaci do medali: MKS Lublin, KGHM Metraco Zagłębie Lubin oraz Vistal Gdynia, który został pierwszym liderem rozgrywek. "Żelazne trio" długo kroczyło od zwycięstwa do zwycięstwa.
W pierwszym miesiącu rozgrywek rozpoczęła się także rywalizacja o tytuł najlepszej strzelczyni. W tej kategorii niemal bezkonkurencyjne są jak na razie Agata Cebula z Pogoni oraz Agata Wypych ze skazywanej na walkę o utrzymanie Piotrcovia Piotrków Trybunalski.